Przyjdą, z młodymi twarzami,
niecierpliwi, trochę przerażeni.
I będą pytali, pytali
I będą pytali, pytali
Dlaczego niebo jest niebieskie?
Odpowiem - nie wiem.
Dlaczego trawa jest zielona?
Gdzie jest Bóg?
Jak przyciągają się magnesy?
Po co żyjemy?
Dlaczego świeci słońce?
Co to jest miłość?
Czy muszą być wojny?
Dlaczego nic nie wiesz?
Czy naprawdę nie wiesz?
Co w takim razie robiłeś przez tyle lat?
Co za sens jest w tym wszystkim?
Odpowiem - nie wiem.
Wiem tylko,
że kiedyś przyjdą do was.
Przyjdą z młodymi twarzami,
niecierpliwi, trochę przerażeni.
Znów będą pytali, pytali...
Przyjdą, z młodymi twarzami,
niecierpliwi, trochę przerażeni.
Wciąż będą pytali, pytali...
niecierpliwi, trochę przerażeni.
I będą pytali, pytali
I będą pytali, pytali
Dlaczego niebo jest niebieskie?
Odpowiem - nie wiem.
Dlaczego trawa jest zielona?
Gdzie jest Bóg?
Jak przyciągają się magnesy?
Po co żyjemy?
Dlaczego świeci słońce?
Co to jest miłość?
Czy muszą być wojny?
Dlaczego nic nie wiesz?
Czy naprawdę nie wiesz?
Co w takim razie robiłeś przez tyle lat?
Co za sens jest w tym wszystkim?
Odpowiem - nie wiem.
Wiem tylko,
że kiedyś przyjdą do was.
Przyjdą z młodymi twarzami,
niecierpliwi, trochę przerażeni.
Znów będą pytali, pytali...
Przyjdą, z młodymi twarzami,
niecierpliwi, trochę przerażeni.
Wciąż będą pytali, pytali...