Jest czas wybaczenia
On tkwi w każdym z nas
Jest też duch pojednania
Przyjdzie, gdy nadejdzie czas
Zmienia się
Wszystko zmienia się
Umyka dzień za dniem
I wszystko zmienia się
Zmieniam się
Ciągle zmieniam się
Powoli dzień po dniu
Życiu spałacam dług
Ofiaruję siebie
Zwykły dzień, jest 7 rano
s***er z psem, ulicy gwar
Czuję, że to już nie to samo
Ale cieszę się, że to nie jest sen.
On tkwi w każdym z nas
Jest też duch pojednania
Przyjdzie, gdy nadejdzie czas
Zmienia się
Wszystko zmienia się
Umyka dzień za dniem
I wszystko zmienia się
Zmieniam się
Ciągle zmieniam się
Powoli dzień po dniu
Życiu spałacam dług
Ofiaruję siebie
Zwykły dzień, jest 7 rano
s***er z psem, ulicy gwar
Czuję, że to już nie to samo
Ale cieszę się, że to nie jest sen.