1. Kojarzysz - Rysiek co taksówką wiózł Janine,
dupę miał Marysię..?
Nie żyje..
Jego sąsiad co śmigał na ksywce Mirek,
Był centralnie świrem,
nawąchany w sztosie kose wziął i zrobił z niego filet,
Mirka pieczara była ponura dosyć,
na l***rze na Bruce Lee posypane nosy,
dwuletnia córka płacze lecą p*****y,
jej matka Marta chciała uciec ale groził,
Mirek od ojca pojął bytu istote,
brać co sie da bo chuj wie co bedzie potem,
dwunastolatka brał zgred na robote,
widzisz tą Skode? I wymontowali fotel
ich życie było beznadziejne jak Cichopek
aż wkurwił sie na matke ojciec i chwycił za młotek
kontynuował Mirek żywot u swych ciotek
nie miały mocy go ogarnąć ani troche
do swojej Marty Mirek też mówił kotek
a dał ją wyruchać za 5 toreb i kapote
skonczył sie towar a on chciał coś ugotować
rozłożyła nogi nie mówiąc ani słowa
Ref: Prosze obudź mnie za jakiś czas
bym mogła nie czuć wstrętu
i spraw bym w ciszy mogła jak najdluzej spać
czyszcząc emocje w sercu
a wstajac mogła poznać inny nowy lepszy swiat
ja tego chce..
2.
Mirek nie miał kiedy skonczyc podstawówki
bo śmigał od małego na mete po półlitrówki
nie jest tez nadwyraz czuły dla dwuletniej córki
mowił " nie drzyj mordy bo cie zamkne do lodówki "
miał gdzies podjechać tego dnia na Białołękę
wiec uderza naprzeciwko do sasiada co jest cierpem,
akurat Rysiek mieszkał z nim judasz w judasz
dopiero zjechał i juz nigdzie sie nie uda
kopsnał zadzwonic Mirkowi bo mu padł kredyt
Mirek wybiera numery 6,4,4
zamawia cierpa i jest git jeszcze wtedy
az glos z centrali wrózy kres Ryśka kariery
chcieli potwierdzić zgodnosc nazwiska
nazwiska Marty z telefonu Ryśka
nie pytał Mirek o przyczyne znał skutek
zadajac mu 43 rany kłute
na pogrzeb przyszło pół prawego brzegu
Marysia z Martą płakały w dwuszeregu
sędzia miał ciezki młotek przybił ćwiare
na cała sale Mirek Marcie spiewał w szale:
Jesteś spalona mówię ci zawsze nią byłaś.
dupę miał Marysię..?
Nie żyje..
Jego sąsiad co śmigał na ksywce Mirek,
Był centralnie świrem,
nawąchany w sztosie kose wziął i zrobił z niego filet,
Mirka pieczara była ponura dosyć,
na l***rze na Bruce Lee posypane nosy,
dwuletnia córka płacze lecą p*****y,
jej matka Marta chciała uciec ale groził,
Mirek od ojca pojął bytu istote,
brać co sie da bo chuj wie co bedzie potem,
dwunastolatka brał zgred na robote,
widzisz tą Skode? I wymontowali fotel
ich życie było beznadziejne jak Cichopek
aż wkurwił sie na matke ojciec i chwycił za młotek
kontynuował Mirek żywot u swych ciotek
nie miały mocy go ogarnąć ani troche
do swojej Marty Mirek też mówił kotek
a dał ją wyruchać za 5 toreb i kapote
skonczył sie towar a on chciał coś ugotować
rozłożyła nogi nie mówiąc ani słowa
Ref: Prosze obudź mnie za jakiś czas
bym mogła nie czuć wstrętu
i spraw bym w ciszy mogła jak najdluzej spać
czyszcząc emocje w sercu
a wstajac mogła poznać inny nowy lepszy swiat
ja tego chce..
2.
Mirek nie miał kiedy skonczyc podstawówki
bo śmigał od małego na mete po półlitrówki
nie jest tez nadwyraz czuły dla dwuletniej córki
mowił " nie drzyj mordy bo cie zamkne do lodówki "
miał gdzies podjechać tego dnia na Białołękę
wiec uderza naprzeciwko do sasiada co jest cierpem,
akurat Rysiek mieszkał z nim judasz w judasz
dopiero zjechał i juz nigdzie sie nie uda
kopsnał zadzwonic Mirkowi bo mu padł kredyt
Mirek wybiera numery 6,4,4
zamawia cierpa i jest git jeszcze wtedy
az glos z centrali wrózy kres Ryśka kariery
chcieli potwierdzić zgodnosc nazwiska
nazwiska Marty z telefonu Ryśka
nie pytał Mirek o przyczyne znał skutek
zadajac mu 43 rany kłute
na pogrzeb przyszło pół prawego brzegu
Marysia z Martą płakały w dwuszeregu
sędzia miał ciezki młotek przybił ćwiare
na cała sale Mirek Marcie spiewał w szale:
Jesteś spalona mówię ci zawsze nią byłaś.