Wygrzebałem się ze snu - pojedziemy stąd
W białym samochodzie, białą kropką w morze łąk
Miasto zakopane w ziemi, nich tam dalej śpi
Przyśni mu się nasz zielony dzień
I umyje nas powietrze i uczesze nas
Pokochamy się na trawie , na dywanie z traw
Pokrzywowe pole łopianowe chudy chwast
Zgubiony ślad
Nikt nie znajdzie nas
W kraju traw tylko ty i ja
W białym samochodzie, białą kropką w morze łąk
Miasto zakopane w ziemi, nich tam dalej śpi
Przyśni mu się nasz zielony dzień
I umyje nas powietrze i uczesze nas
Pokochamy się na trawie , na dywanie z traw
Pokrzywowe pole łopianowe chudy chwast
Zgubiony ślad
Nikt nie znajdzie nas
W kraju traw tylko ty i ja