Latem biegamy bez majtek
Ale za to w podartych skarpetkach
Po wydmach między choinkami
Uganiamy się za mewami
A zimą kiedy spadnie śnieg
Na nartach piratujemy po górach
I wjeżdżamy między kolana
Źle wychowanych turystek
My jesteśmy rock'n'rollowcami
I pijemy tanie wino
Pijemy je litrami
Nocą uciekamy z domów
I bawimy się w coctail-barach
W towarzystwie fordanserek
Kradniemy dni naszej młodości
A w dzień kiedy krzyczą obowiązki
My przesiadujemy w kawiarniach
I pijemy tanie wino
Rozmawiając o dziewczynach
My jesteśmy rock'n'rollowcami
I pijemy tanie wino
Pijemy je litrami
My jesteśmy rock'n'rollowcami
I należy do nas
Należy świat cały
Ale za to w podartych skarpetkach
Po wydmach między choinkami
Uganiamy się za mewami
A zimą kiedy spadnie śnieg
Na nartach piratujemy po górach
I wjeżdżamy między kolana
Źle wychowanych turystek
My jesteśmy rock'n'rollowcami
I pijemy tanie wino
Pijemy je litrami
Nocą uciekamy z domów
I bawimy się w coctail-barach
W towarzystwie fordanserek
Kradniemy dni naszej młodości
A w dzień kiedy krzyczą obowiązki
My przesiadujemy w kawiarniach
I pijemy tanie wino
Rozmawiając o dziewczynach
My jesteśmy rock'n'rollowcami
I pijemy tanie wino
Pijemy je litrami
My jesteśmy rock'n'rollowcami
I należy do nas
Należy świat cały