Zapomniałem o tobie już dawno
zapomniałem o tobie już wczoraj
to co było przedwczoraj rozpadło się
nie pamiętam ni jednego wieczoru
Szatan rozbił swe zimne zwierciadło
i szkła pyłek wpadł w oko i serce
zapomniałem o tobie już dawno
zapomniałem o tobie nic więcej
Zapomniałem o tobie na zawsze
zawsze znaczy dziś wczoraj i jutro
przecież wiesz że cię nigdy nie znałem
wybacz mi ale nie jest mi s***no
Uśmiech zastygł na twarzy zbielałej
umarł dzień nie doczekał wieczoru
nie wiem już czemu cię zapomniałem
może to przez ten pyłek w mym oku
ciągle zima
tylko zima
wieczna zima
chłód
zapomniałem o tobie już wczoraj
to co było przedwczoraj rozpadło się
nie pamiętam ni jednego wieczoru
Szatan rozbił swe zimne zwierciadło
i szkła pyłek wpadł w oko i serce
zapomniałem o tobie już dawno
zapomniałem o tobie nic więcej
Zapomniałem o tobie na zawsze
zawsze znaczy dziś wczoraj i jutro
przecież wiesz że cię nigdy nie znałem
wybacz mi ale nie jest mi s***no
Uśmiech zastygł na twarzy zbielałej
umarł dzień nie doczekał wieczoru
nie wiem już czemu cię zapomniałem
może to przez ten pyłek w mym oku
ciągle zima
tylko zima
wieczna zima
chłód