Otwieram oczy, dotknę dziś gwiazd,
Znów mocno zaufam, oszukam czas.
Oddam swe serce prosto na dłoni
W podzięce za życie, mych minut i godzin.
Jak w księdze me życie rozdziałów i stron.
Zacznę od nowa, zbuduję coś
Co mnie umocni, odnajdę to
I wcielę to w Ciebie, to moje coś.
Wiem.
Kolejny dzień będzie wyzwaniem mym.
Szkoda już łez,
Więc proszę nie martw się.
Po prostu weź.
Moim życiem patrzę gdzieś w dal
Szukając Ciebie, szukając nas
Nie ma mnie w Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Nie ma mnie w Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Nie ma mnie w Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Wiem.
Kolejny dzień będzie wyzwaniem mym.
Szkoda już łez,
Więc proszę nie martw się.
Po prostu weź
Nie ma mnie w Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Nie ma mnie W Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Wiem.
Kolejny dzień będzie wyzwaniem mym.
Szkoda już łez,
Więc proszę nie martw się.
Po prostu weź.
Znów mocno zaufam, oszukam czas.
Oddam swe serce prosto na dłoni
W podzięce za życie, mych minut i godzin.
Jak w księdze me życie rozdziałów i stron.
Zacznę od nowa, zbuduję coś
Co mnie umocni, odnajdę to
I wcielę to w Ciebie, to moje coś.
Wiem.
Kolejny dzień będzie wyzwaniem mym.
Szkoda już łez,
Więc proszę nie martw się.
Po prostu weź.
Moim życiem patrzę gdzieś w dal
Szukając Ciebie, szukając nas
Nie ma mnie w Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Nie ma mnie w Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Nie ma mnie w Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Wiem.
Kolejny dzień będzie wyzwaniem mym.
Szkoda już łez,
Więc proszę nie martw się.
Po prostu weź
Nie ma mnie w Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Nie ma mnie W Twoim śnie
Nie ma nas, taki czas
Wiem.
Kolejny dzień będzie wyzwaniem mym.
Szkoda już łez,
Więc proszę nie martw się.
Po prostu weź.