Choćbyście nie wiem co ciągle nam mówili
To my w to nie wierzymy
Do końca nie wierzymy
W skrytości ducha uparcie tak myślimy
Że nas już nic nie zdziwi
A jednak ciągle dziwi
Bo, bo, bo
Choć słowa mogą mamić
to i tak najważniejsze są czyny
Nie, nie jesteście prawi
Ni prawi, ni sprawiedliwi
I choćby nie wiem jak ogłupiał cały świat
To patrzeć Wam na ręce trzeba choćby spoza krat
Patrzymy!
Patrzymy
Patrzymy!
Patrzymy!
Choć słowa mogą mamić
to i tak najważniejsze są czyny
Nie, nie jesteście prawi
Ni prawi, ni sprawiedliwi
Sprawiedliwi
Choć słowa mogą mamić
Sprawiedliwi
to i tak po owocach czynów
Tak każda władza mami
A i tak najważniejsze są czyny
Nie, nie jesteście prawi
Ni prawi, ni sprawiedliwi
Sprawiedliwi
To my w to nie wierzymy
Do końca nie wierzymy
W skrytości ducha uparcie tak myślimy
Że nas już nic nie zdziwi
A jednak ciągle dziwi
Bo, bo, bo
Choć słowa mogą mamić
to i tak najważniejsze są czyny
Nie, nie jesteście prawi
Ni prawi, ni sprawiedliwi
I choćby nie wiem jak ogłupiał cały świat
To patrzeć Wam na ręce trzeba choćby spoza krat
Patrzymy!
Patrzymy
Patrzymy!
Patrzymy!
Choć słowa mogą mamić
to i tak najważniejsze są czyny
Nie, nie jesteście prawi
Ni prawi, ni sprawiedliwi
Sprawiedliwi
Choć słowa mogą mamić
Sprawiedliwi
to i tak po owocach czynów
Tak każda władza mami
A i tak najważniejsze są czyny
Nie, nie jesteście prawi
Ni prawi, ni sprawiedliwi
Sprawiedliwi