Wieje wiatr tam gdzie chce
Chcesz czy nie szum jego słyszysz
Dotyka Cię w najczulsze z miejsc
Co w duszy gdzieś ukryte są
Może to dziś ten sam szum
Przywiedzie Cię do mej przystani
Będziemy tak, tak prości w Miłości
Trwać niezmiennie
Jakże piękni obudzimy się o świcie
Rozkochani w głębi serc
W ogrodzie wciąż zielonych drzew
Zakwitnie nasz dom
Jakże piękni obudzimy się o świcie
Rozkochani w głębi serc
W zastygłych kroplach rosy
Ujrzymy siebie...
Chociaż czekam z udręczeniem
Mocno wierzę, że to ma swój cel
Nic co trwałe nie jest łatwe
Wszystko ma swój pod niebem czas.
Jakże piękni obudzimy się o świcie
Rozkochani................
Jakże piękni........
Srebrzystą strugą deszczu orzeźwieni
JAKŻE PIĘKNI...
Chcesz czy nie szum jego słyszysz
Dotyka Cię w najczulsze z miejsc
Co w duszy gdzieś ukryte są
Może to dziś ten sam szum
Przywiedzie Cię do mej przystani
Będziemy tak, tak prości w Miłości
Trwać niezmiennie
Jakże piękni obudzimy się o świcie
Rozkochani w głębi serc
W ogrodzie wciąż zielonych drzew
Zakwitnie nasz dom
Jakże piękni obudzimy się o świcie
Rozkochani w głębi serc
W zastygłych kroplach rosy
Ujrzymy siebie...
Chociaż czekam z udręczeniem
Mocno wierzę, że to ma swój cel
Nic co trwałe nie jest łatwe
Wszystko ma swój pod niebem czas.
Jakże piękni obudzimy się o świcie
Rozkochani................
Jakże piękni........
Srebrzystą strugą deszczu orzeźwieni
JAKŻE PIĘKNI...