.

Łza Lyrics

Znowu w czerń a nie w biel
Maluję dzień
Gonią mnie wspomnienia
Płoną wciąż marzenia
Nie zgaszę ich
Nie, nie, nie zgaszę...
Z nową twarzą ze starych szaf
Zmienię siebie jak zmienia się czas
I wtedy świt
Pokona zmierzch
Rozpocznie dzień
Biegnę bez wytchnienia
Chwycić chcę pragnienia
W przeszłości toń jak w mgłę zanurzam się

Dlaczego tak trudno mi zapomieć,
Że było źle
Tak bardzo aż nie miałam snów
Rozdarta w pół
Być sobą znów mieć śmiech za łzy
Zasnąć i śnić
Daj tyle sił, bym mogła być
Wreszcie sobą
Proste pragnienia we mnie są
Odnaleźć prawdę ukrytą w sobie
Przebaczyć to co było złe...
Poczuć się bezpiecznie...
Zamieniam w jawę sen i marzenia
Za szczęściem już nie tęsknię, a nie
A mała łza niech będzie mym westchnieniem!
Dlaczego tak trudno mi zapomieć,
Że było źle
Tak bardzo aż nie miałam snów
Rozdarta w pół
Być sobą znów mieć śmiech za łzy
Zasnąć i śnić
Daj tyle sił, bym mogła być
Wreszcie sobą
Report lyrics
Sny aniołów / Angels' Dreams (2006)
Przebudzenie Moje anioły Morelowy sen Wesoła Beznogi mały ptak Łza Pod powieką Przebudzenie (Świt nadziei) Jest taki samotny dom Awakening Angels of Wine An Apple Dream Cheerful Little Bird With No Legs One Small Tear Behind My Eyes Awakening (Dawn of Hope) There Is Such a Lonesome House [untitled]