W dzielnicy chudych cieni gdzie Inferno Club
Barman alchemik podał coś czego się bał
Złooo
Tylu obywateli jedna widma twarz
Wszyscy na karuzeli każdy jakby sam
Złooo
Diabelski napój w gardle mam już
I jak krew centaura wypala pierś
Chyba nigdy już nie przyjdę tu
Może po to by znowu poczuć ten dreszcz
Czary zaczęły działać teraz numer dwa
Trochę pobladł alchemik i się przestał śmiać
Złooo
Żandarmi weszli i zamknęli ciszą drzwi
Na stołach czarodziejki tłum się przestał bić
Złooo
Diabelski napój w gardle mam już
I jak krew centaura wypala pierś
Chyba nigdy już nie przyjdę tu
Może po to by znowu poczuć ten dreszcz
Barman alchemik podał coś czego się bał
Złooo
Tylu obywateli jedna widma twarz
Wszyscy na karuzeli każdy jakby sam
Złooo
Diabelski napój w gardle mam już
I jak krew centaura wypala pierś
Chyba nigdy już nie przyjdę tu
Może po to by znowu poczuć ten dreszcz
Czary zaczęły działać teraz numer dwa
Trochę pobladł alchemik i się przestał śmiać
Złooo
Żandarmi weszli i zamknęli ciszą drzwi
Na stołach czarodziejki tłum się przestał bić
Złooo
Diabelski napój w gardle mam już
I jak krew centaura wypala pierś
Chyba nigdy już nie przyjdę tu
Może po to by znowu poczuć ten dreszcz