Za oknem noc a nocą kurwy mówią 'chodź'
W ciemnych uliczkach groźne psy kąsają ślady starych tropów
A ty chcesz uciec w sen - próbujesz każdy widzi
Ciemności gaśnie blask dziś szansy znów nie chwycisz
W każdy łyk krwi alkohol wnikł i twarze wciska w drzwi
Czekasz na noc bo spowszedniały takie dni
Gdy znów zapłonie noc zawoła cię i pójdziesz z nią
Za oknem płonie noc pijane kurwy mówią 'chodź'
W ślepych uliczkach groźne psy kąsają ślady starych dni
W każdy łyk krwi alkohol wnikł i twarze wciska w drzwi
Już nie uciekniesz znowu w sen się wdziera krzyk
A noc jest martwa śplepy ty noc i ty
Bajeczne noce nieme dni noc i ty
Gdy znów zapłonie noc zawoła cię i pójdziesz z nią
W ciemnych uliczkach groźne psy kąsają ślady starych tropów
A ty chcesz uciec w sen - próbujesz każdy widzi
Ciemności gaśnie blask dziś szansy znów nie chwycisz
W każdy łyk krwi alkohol wnikł i twarze wciska w drzwi
Czekasz na noc bo spowszedniały takie dni
Gdy znów zapłonie noc zawoła cię i pójdziesz z nią
Za oknem płonie noc pijane kurwy mówią 'chodź'
W ślepych uliczkach groźne psy kąsają ślady starych dni
W każdy łyk krwi alkohol wnikł i twarze wciska w drzwi
Już nie uciekniesz znowu w sen się wdziera krzyk
A noc jest martwa śplepy ty noc i ty
Bajeczne noce nieme dni noc i ty
Gdy znów zapłonie noc zawoła cię i pójdziesz z nią