Dlaczego umieramy z opaską na oczach
Być może nie wierzymy w nowe dni i nowe sny
Nic nie ma i nic nie będzie
A wszystko jest jak pędzący pociąg
Dlaczego więc żyjemy z opaską
Z opaską z opaska na oczach
Na oczach
Na zatłoczonym cmentarzu wyszukuje nazwisk które coś znaczyły
Tu leży upudrowany więzień starego reżimu
Czy wiesz ze kolejne dni to tylko deszcz
Tylko deszcz
Czy wiesz ze nowe dni to nowa opaska
Opaska opaska na oczy
Na oczy
Teraz już nie ma nic
Zamknęli nawet ostatnie drzwi
Na barykadach dawno kurz
Nie ma cze
Nie będzie już
Od dawna i od nowa pod nogi nam rzucają słowa
To nie pierwszy raz oszukano oszukano
Oszukano nas
Teraz już nie ma nic
Zamknęli nawet ostatnie drzwi
Na barykadach dawno kurz
Nie ma cze
Nie będzie już
Od dawna i od nowa pod nogi nam rzucają słowa
To nie pierwszy raz oszukano oszukano
Oszukano nas
Teraz już nie ma nic
Zamknęli nawet ostatnie drzwi
Na barykadach dawno kurz
Nie ma cze
Nie będzie już
Od dawna i od nowa pod nogi nam rzucają słowa
To nie pierwszy raz oszukano oszukano
Oszukano nas
Być może nie wierzymy w nowe dni i nowe sny
Nic nie ma i nic nie będzie
A wszystko jest jak pędzący pociąg
Dlaczego więc żyjemy z opaską
Z opaską z opaska na oczach
Na oczach
Na zatłoczonym cmentarzu wyszukuje nazwisk które coś znaczyły
Tu leży upudrowany więzień starego reżimu
Czy wiesz ze kolejne dni to tylko deszcz
Tylko deszcz
Czy wiesz ze nowe dni to nowa opaska
Opaska opaska na oczy
Na oczy
Teraz już nie ma nic
Zamknęli nawet ostatnie drzwi
Na barykadach dawno kurz
Nie ma cze
Nie będzie już
Od dawna i od nowa pod nogi nam rzucają słowa
To nie pierwszy raz oszukano oszukano
Oszukano nas
Teraz już nie ma nic
Zamknęli nawet ostatnie drzwi
Na barykadach dawno kurz
Nie ma cze
Nie będzie już
Od dawna i od nowa pod nogi nam rzucają słowa
To nie pierwszy raz oszukano oszukano
Oszukano nas
Teraz już nie ma nic
Zamknęli nawet ostatnie drzwi
Na barykadach dawno kurz
Nie ma cze
Nie będzie już
Od dawna i od nowa pod nogi nam rzucają słowa
To nie pierwszy raz oszukano oszukano
Oszukano nas