Inne kraje Lyrics

Piotr Bukartyk - Inne kraje

1.
Niczego mi nie brakowało

Byłem karmiony i kochany

Rodzina ciężko pracowała

Bym żył w warunkach cieplarnianych

Nikt mi uwagi nie odmawiał

Chłonąłem rzeczy i zjawiska

Tata mnie woził do Wrocławia

Bym mógł oglądać słonia z bliska

Ref:

Choć czasy były nie szczególne

Klimaty raczej nie ciekawe

To czy pomyślałbyś jak niewielu dziś

Zdaje sobie sprawę

Że to co widzisz wokół teraz

A co w pamięci pozostaje

No nie pomyślałbyś to dziś

Dwa całkiem inne kraje
2.

Dyplomowanym filozofem

Już raczej chyba nie zostanę

Taki tam grajek no śmieszne trochę

Nadzieje we mnie pokładane

I ich żałosną katastrofę

Jakoś przełknęli mama z tatą

I nie wiem co dziś myśleć o tym

I komu mam dziękować za to że

Ref:

Że czasy były nie szczególne

Klimaty raczej nie ciekawe
No czy pomyślałbyś jak niewielu dziś

Zdaje sobie sprawę

Że to co widzisz wokół teraz

A co w pamięci pozostaje

No nie pomyślałbyś to dziś

Dwa całkiem inne kraje

3.

A kiedy ktoś z tamtych lat no

Jak ci tam leci spyta głupio

To jasne że super

I uśmiechaj się

Już zna się te grę się wie

Jak mówić żeby brzmiało szczerze

Wszystkich nabierzesz

Tylko siebie nie