Siedział sobie na kamieniu
Głowa w słońcu reszta w cieniu
Z resztą sam on był jak cień
Zwali go więc Chudy Man
Z taką gębą i taką ksywą
Jest się już legendą żywą
Czemu więc go do cholery
Nie chciała Ruda Mary?
Ruda Mary robi sery
Mieszkał we wsi chłop jak tur
Rozbić łbem mógł każdy mur
Gębę miał jak sam di Caprio
Reszta chłopów to przy nim wapno
Każda za nim tak szlochała
I pragnęła jego ciała
Czemu więc go do cholery
Nie chciała Ruda Mary?
Ruda Mary robi sery
Kiedy z morza wrócił Johnny
Kwazimodo utuczony
Baby szły doń bez powodu
Tak jak muchy lgną do smrodu
A marzeniem jego życia
Pełna micha coś do picia
Czemu za nim do cholery
Szalała Ruda Mary?
Ruda Mary robi sery
Głowa w słońcu reszta w cieniu
Z resztą sam on był jak cień
Zwali go więc Chudy Man
Z taką gębą i taką ksywą
Jest się już legendą żywą
Czemu więc go do cholery
Nie chciała Ruda Mary?
Ruda Mary robi sery
Mieszkał we wsi chłop jak tur
Rozbić łbem mógł każdy mur
Gębę miał jak sam di Caprio
Reszta chłopów to przy nim wapno
Każda za nim tak szlochała
I pragnęła jego ciała
Czemu więc go do cholery
Nie chciała Ruda Mary?
Ruda Mary robi sery
Kiedy z morza wrócił Johnny
Kwazimodo utuczony
Baby szły doń bez powodu
Tak jak muchy lgną do smrodu
A marzeniem jego życia
Pełna micha coś do picia
Czemu za nim do cholery
Szalała Ruda Mary?
Ruda Mary robi sery