O, Matko, gdzie w nocy był twój syn?
Jak wrócił, tak długo ręce mył,
O, Matko, gdzie był syn,
Co tak długo ręce mył?
O, Matko, gdzie był syn,
Co tak długo ręce mył?
Oj synku, coś w piecu palił co
Koszula i spodnie nowe w proch
Coś w piecu palił co ,
Coś ty synku zrobil co?
Coś w piecu palił co ,
Coś ty synku zrobil co?
O, Matko, dziewczyna kruchy liść
złamała się w pół, nie chciała iść.
Dziewczyna kruchy liść,
w pół złamana w lesie śpi.
O, Matko, dziewczyna liść
w pół złamana w lesie śpi.
Jak wrócił, tak długo ręce mył,
O, Matko, gdzie był syn,
Co tak długo ręce mył?
O, Matko, gdzie był syn,
Co tak długo ręce mył?
Oj synku, coś w piecu palił co
Koszula i spodnie nowe w proch
Coś w piecu palił co ,
Coś ty synku zrobil co?
Coś w piecu palił co ,
Coś ty synku zrobil co?
O, Matko, dziewczyna kruchy liść
złamała się w pół, nie chciała iść.
Dziewczyna kruchy liść,
w pół złamana w lesie śpi.
O, Matko, dziewczyna liść
w pół złamana w lesie śpi.