Obrażasz mnie
Kanonizując wszystko
Co w sobie masz
A czego mi brak.
Czy każdy z nas
Ma ograniczać dobro
Do dziesięciu prawd
Inne chowając gdzieś?
Ja wiem, że w każdym z nas
Morze kłamstwa jest
Czasem to w oczach masz
Czasem na samym dnie
Nawet najczystsza twoja łza
Skrywa słony smak
Ty utoniesz w niej
Obrażasz mnie
Dyskredytując myśli
Które chciałbym ci dać
przez tę kilka chwil
Ja wiem, że w każdym z nas
Morze kłamstwa jest
Czasem to w oczach masz
Czasem na samym dnie
Nawet najczystsza twoja łza
Skrywa słony smak
Ty utoniesz w niej
Nie zatrzymasz swymi kamieniami
Myśli, które płyną poza nami
Ja wiem, że w każdym z nas
Morze kłamstwa jest
Czasem to w oczach masz
Czasem na samym dnie
Nawet najczystsza twoja łza
Skrywa słony smak
Ty utoniesz w niej
Kanonizując wszystko
Co w sobie masz
A czego mi brak.
Czy każdy z nas
Ma ograniczać dobro
Do dziesięciu prawd
Inne chowając gdzieś?
Ja wiem, że w każdym z nas
Morze kłamstwa jest
Czasem to w oczach masz
Czasem na samym dnie
Nawet najczystsza twoja łza
Skrywa słony smak
Ty utoniesz w niej
Obrażasz mnie
Dyskredytując myśli
Które chciałbym ci dać
przez tę kilka chwil
Ja wiem, że w każdym z nas
Morze kłamstwa jest
Czasem to w oczach masz
Czasem na samym dnie
Nawet najczystsza twoja łza
Skrywa słony smak
Ty utoniesz w niej
Nie zatrzymasz swymi kamieniami
Myśli, które płyną poza nami
Ja wiem, że w każdym z nas
Morze kłamstwa jest
Czasem to w oczach masz
Czasem na samym dnie
Nawet najczystsza twoja łza
Skrywa słony smak
Ty utoniesz w niej