Poza czasem stoimy
uchylają się bramy
bramy między światami
czas życia, czas śmierci
światło i ciemność są jednym,
noc łączy się z dniem
zaślubiny życia i śmierci,
noc łączy się z dniem
dzień coraz krótszy, porzućmy dzień
zejdźmy do ołtarzy nocy
słońce w objęciach śmierci
koło jest w ciągłym ruchu
odwieczny kosmiczny cykl
źródło wszystkich wzorów
spójrz, nawet drzewa umierają
spójrz na ich bezlistne, nagie, drżące ciała
nagie drzewa, ołtarze władcy życia
nagie drzewa, ołtarze władcy śmierci
uchylają się bramy
bramy między światami
czas życia, czas śmierci
światło i ciemność są jednym,
noc łączy się z dniem
zaślubiny życia i śmierci,
noc łączy się z dniem
dzień coraz krótszy, porzućmy dzień
zejdźmy do ołtarzy nocy
słońce w objęciach śmierci
koło jest w ciągłym ruchu
odwieczny kosmiczny cykl
źródło wszystkich wzorów
spójrz, nawet drzewa umierają
spójrz na ich bezlistne, nagie, drżące ciała
nagie drzewa, ołtarze władcy życia
nagie drzewa, ołtarze władcy śmierci