Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
[PaXon]
Mam dyplom z ganjologii i z marihuanizmu,
Dwa doktoraty, po za tym w chuj cynizmu
Bongotomię robię sobie jak mam na to ochotę,
Wszystko palę zaraz, nic nie zostawiam na potem
Bo ja stale palę tak, jak ten co pali palacz,
Niestety codziennie płacę za to dziwny haracz
Palę stuff i płacę mafii sporo kafli,
Kto potrafi niech hoduje dużo traw i
Uważa (bo, bo) wolność swą naraża
W najlepszym razie pójdzie do dziwnego lekarza,
A jak da się złapać na policyjne łapanki
To opuści swoje fanki lub dostanie sanki
A ja mam na to wyjebane!
Super żniwa, bo ziarno dawno zasiane
Mam swe pole i głupi przepis pierdolę
PaXona plantacji nie wytropi oko sokole, bo to...
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
[Mesajah]
Kolejna osoba za ganję przez policję zatrzymana,
Kolejna osoba za palenie została skazana
Macie mnie za narkomana, macie mnie za przestępcę
Przecież nie mam guna tylko jointa trzymam w ręce
I się pytam dlaczego jest ganja zakazana
I się pytam dlaczego jest prawda zakłamana
Posłuchajcie mnie ludzie wolni
Niech podniesie ręce w górę każdy rolnik!
Bo zimne ziarno ma zasiana już każda farma
Palę sensi, bo po niej jest dobra karma
Ona otwiera umysł, bo gajna ten dar ma,
Jak donosisz na mendy to postać z ciebie marna
Jednak widzę męcia i za pierdołki robi zdjęcia mi
Jak palę gibony i zanosi je policji
Pierdoleni konfidenci! Ja mam w dupie ich!
I tak zawsze dobry ganja weed weed tu się tli!
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Dzień dobry. Komisarz Lipski. Proszę wyciągnąć wszystko z kieszeni. Co tu się dzieje?
[Yanaz]
Panie policjancie! Jestem przestępcą bo palę ganję
Panie policjancie! Ale kiedy palę to w topie czy miale
To wcale nie staję się agresywny, nie czynię nikomu krzywdy!
Ejże tam na górze, nie jesteście za wysoko,
Że nie dowidzi tu na sam dół wasze oko
I tak to, co narzucacie nam mam głęboko
Babilon... dostanie karę srogą!
Bo wysyła na nas bandę swoich k**pli
Mówi Yanasesa! Zostawcie moich k**pli,
Palili sticka, albo palili z butli
I teraz chodzą weseli a nie jak wy tam s***ni!
Lecz z psem nie pogadasz, bo tylko stoi, szczeka,
Pies wywęszy konopie chłopie z daleka,
Pies cię dogoni, nawet nie próbuj uciekać
Pies ciągle szuka szuka, szuka, szuka, szuka, szuka, bo to...
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
[PaXon]
Mam dyplom z ganjologii i z marihuanizmu,
Dwa doktoraty, po za tym w chuj cynizmu
Bongotomię robię sobie jak mam na to ochotę,
Wszystko palę zaraz, nic nie zostawiam na potem
Bo ja stale palę tak, jak ten co pali palacz,
Niestety codziennie płacę za to dziwny haracz
Palę stuff i płacę mafii sporo kafli,
Kto potrafi niech hoduje dużo traw i
Uważa (bo, bo) wolność swą naraża
W najlepszym razie pójdzie do dziwnego lekarza,
A jak da się złapać na policyjne łapanki
To opuści swoje fanki lub dostanie sanki
A ja mam na to wyjebane!
Super żniwa, bo ziarno dawno zasiane
Mam swe pole i głupi przepis pierdolę
PaXona plantacji nie wytropi oko sokole, bo to...
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
[Mesajah]
Kolejna osoba za ganję przez policję zatrzymana,
Kolejna osoba za palenie została skazana
Macie mnie za narkomana, macie mnie za przestępcę
Przecież nie mam guna tylko jointa trzymam w ręce
I się pytam dlaczego jest ganja zakazana
I się pytam dlaczego jest prawda zakłamana
Posłuchajcie mnie ludzie wolni
Niech podniesie ręce w górę każdy rolnik!
Bo zimne ziarno ma zasiana już każda farma
Palę sensi, bo po niej jest dobra karma
Ona otwiera umysł, bo gajna ten dar ma,
Jak donosisz na mendy to postać z ciebie marna
Jednak widzę męcia i za pierdołki robi zdjęcia mi
Jak palę gibony i zanosi je policji
Pierdoleni konfidenci! Ja mam w dupie ich!
I tak zawsze dobry ganja weed weed tu się tli!
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Dzień dobry. Komisarz Lipski. Proszę wyciągnąć wszystko z kieszeni. Co tu się dzieje?
[Yanaz]
Panie policjancie! Jestem przestępcą bo palę ganję
Panie policjancie! Ale kiedy palę to w topie czy miale
To wcale nie staję się agresywny, nie czynię nikomu krzywdy!
Ejże tam na górze, nie jesteście za wysoko,
Że nie dowidzi tu na sam dół wasze oko
I tak to, co narzucacie nam mam głęboko
Babilon... dostanie karę srogą!
Bo wysyła na nas bandę swoich k**pli
Mówi Yanasesa! Zostawcie moich k**pli,
Palili sticka, albo palili z butli
I teraz chodzą weseli a nie jak wy tam s***ni!
Lecz z psem nie pogadasz, bo tylko stoi, szczeka,
Pies wywęszy konopie chłopie z daleka,
Pies cię dogoni, nawet nie próbuj uciekać
Pies ciągle szuka szuka, szuka, szuka, szuka, szuka, bo to...
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany
Niele-niele-niele-niele-niele-niele-niele-nielegalna plantacja marihuany