nie mam ani grosza
nie wiem co to dom
nie wiem kim rodzice
moi są
nie mam wyobraźni
i nie wiem co to Freud
a smak cytryn drażni
odkąd nie znam go
nie rozróżniam woni
nie rozróżniam barw
nie potrafię słuchać
nie potrafię kraść
tylko moje oczy
i źrenice dwie
mogę nimi patrzeć
widzieć jak tu jest
jak tu pięknie
jak tu pięknie
jak tu pięknie
jak tu pięknie jest
praca, dom, dom, praca, dom,
praca....
nie wiem co to dom
nie wiem kim rodzice
moi są
nie mam wyobraźni
i nie wiem co to Freud
a smak cytryn drażni
odkąd nie znam go
nie rozróżniam woni
nie rozróżniam barw
nie potrafię słuchać
nie potrafię kraść
tylko moje oczy
i źrenice dwie
mogę nimi patrzeć
widzieć jak tu jest
jak tu pięknie
jak tu pięknie
jak tu pięknie
jak tu pięknie jest
praca, dom, dom, praca, dom,
praca....