.

Nieśmiertelnik Lyrics

Jeden, dwa.
Stoję wśród bloków, i zakładam nieśmiertelnik.
Pytają co wiem o życiu? Heh ...
Co wiem o życiu? Życie nic nie wie o mnie,
Widzę tu hegemonię nowy porządek zwany sądem,
Rządów już koniec, Babel spłonie, złóżcie dłonie,
Człowiek pokazał że przedmiot może być, droższym dobrem!
Dobry moment, by zawracać zawracam Was na promień światła,
Rozpuszczaj się jak łez tafla, krew Brata,
Jestem jak Atlas, który podtrzymuje Ziemię Matkę,
Siebie nie wiem, Ciebie jeszcze nie poznaję, Bracie,
Wyobraź sobie, że stoisz na księżyciu,
I bez grawitacji skaczesz w rytm tych partytur,
Spójrz, widać wszystko jak na dłoni,
Pingle na głowie, gogle są okiem gula mam
Kiedy widzę świat i w ogóle f***!
Wiszisz ją i co ? Błękitna toń, co?
Przybliżaj wzrok, to po to teleskopy są, /
Widzisz siebie tam i bliskich, kamienie piach, woda las,
Fauna, czas, a teraz w l***rze zobacz siebie sam,
Stoisz sam przed samym sobą ...
Jestem, stój, właśnie przekręciłem klucz,
Wyłączyłem światło żebyś słyszał puls,
Bo w ciemności nie ma dóbr,Ciemno? Chłód, do kwadratu,
Bez krawatu, mam garnitur z różnobarwnych kwiatów,
Mam prawie cały bukiet, całości nie ma,
Wiesz, chcemy cały wrzechświat takich rzeźb,
Rzeźbie słowem wiecznie mogę bo życie bez marzeń,
To krycie przed strachem, a ma wielkie Oko jak noc,
Wielkie nieba patrz się!
Nie mów mi o problemach,
wiem że gdy w łańcuchu nie ma ogniw,
które pozwalają jechać, nie zwlekaj, napraw!
Nie zapijaj braku ojca,
Bo brakująca książka to spreparowana fiolka ...
Chemia wypłucze Ci mózg, potem organizm,
Do granic możesz sprawić swój paraliż,
Pisałem sms, a w końcu napisałem tekst,
Ateraz dzwonię do Ciebie
weź na głośno mówiący i powiedz cześć,
Jestem Piotrek, tu skąd pochodzę,
Mamogród botaniczny przed balkonem, brzozę,
Przytulałem ją rzadziej od koleżanek,
Wiedz, że pragnę Cię przeprosić za młodości zaćmę.
To wychowanie sprawia, że spełniamy zadania,
Stara prawda, wiem, wiem! tylko utrwalam,
Każda historia jest ważna, to ciemna strona mnie,
Jasna wygrała ten bieg,
nic to neutralne nie jest naturalne, a śmierć?
O mój Boże, przepraszam Cię że czasem wątpię,
Choć nic nie jest mi obce gdy przy Tobie stoję,
Widzę ten projekt, blok w blok, to jest algebra!
I czekam tylko na to aż uwolnisz nas z więzienia!
Nieskończoność, to za duże słowo
bo męczą się ze sobą i osobną świadomością,
Stoję obok, bloków i zakładam nieśmiertelnik,
Człowiek, z krwi i duszy, zawsze wierny ...
Report lyrics
Graal (2012)
Plac pod księżycem Graal Picasso Hologram Zza grobu Drogo-znaki Astral Nieśmiertelnik Nakaz wielkości Rząd dusz Kim jesteś? Wielokropek Eter Jazzba dźwięku Łzałamaż Matka planeta Meteorologika I zapanuje radość Nie spać, zwiedzać Piorunochron Tekst życia Nieme kino Wyrocznia Skwer pod słońcem