Jestem szamanem i wytańczę dla Was prawdy,
Musisz wejść w trans aby znać lokalizacje.
Jestem szamanem i nie trawię tańczyć w trawie,
Mam topór, który potłukł zwierciadło tych bajek,
włączam taśme,
Przenoszę Cię w czasie o kilkanaście lat,
i tam właśnie zwiedzasz kraj,
Który zeżarł swoje własne Ja,
Ten Pan który haruje w fabryce to Ty,
pracuje za miske jesz ryż,
Obok Ciebie żołnierz trzyma kij,
Nie drewniany beton zalał każdy skrawek lasu,
Elektryczny bat tutaj sprawuje nadzór, pracuj!
Twoja żona wraca wykończona z pracy busem,
Bus, wie, gdzie ją zawieźć, sterowany przez komputer,
Żona to tylko nazwa własna, nie masz prawa kochać,
Prawo stanowi władza więc zapomnij o kościołach
Spytaj Tomka kupił wczoraj nowe dziecko przez internet,
Przecież jego chłopak znudził się eksperymentem,
To nieme kino która zabiera wam mowe,
I wciąż nie wiesz czyją winą są te projekcje filmowe?
Powiedz !
Heja, heja, hej, jestem szamanem i wytańczę dla was prawdy
Heja heja hej, musisz wejść w trans aby znać lokalizacje,
Heja heja hej, dusza ze światła, ciało z krwi i kości,
Heja heja hej, teraz przekażę słowa Jego Wysokości,
Zapada zmrok, prąd odcinają Wam, schron,
Przeludniony jest to co, że wszystkiego brak,
Czas spać, rano trzeba wstawać praca czeka w łagrach,
Globalizacja wymaga byś harował jak łysa szkapa,
Ola płacze, że zabili koleżanke,
Bo, nie ma się z kim bawić, system obniża zużycie lalek,
Marek boi się, bo zastrzelili tate, mamę testują farmacje,
A on ma spotkanie w sprawie zalet,
Zdrowe nerki, płuca, wątroba i serce,
Mogą wyciąć, jeśli wytną,
to kto zostanie z tym małym Przemkiem?
Chirurg wylicza organy gra na nerwach,
Po godzinie Marek wypatroszony wyjeżdża w częściach,
Science fiction?
Co się krzywisz, nie znasz tego, a Holocaust?
Jeszcze nie skończyłem, teraz kończy się Twoja historia,
Rozwalili Ci mózg, chcesz ze sobą skończyć, co ty,
Chip już wie, upośledzony, wyłączyć.
Heja, heja, hej, jestem szamanem i wytańczę dla was prawdy
Heja heja hej, musisz wejść w trans aby znać lokalizacje,
Heja heja hej, dusza ze światła, ciało z krwi i kości,
Heja heja hej, teraz przekażę słowa Jego Wysokości,
Spójrz na mnie jakbym był Twoim odbiciem,
Spluniesz na nie? Cóż, plujesz więc na własne życie,
Daj jad ja zrobię z niego miksturę, miksuję, czuję woń,
To zgniłe dusze, muszę trząść fiolką, bądź uciec stąd!
Jeśli spirala się rozwija, to cofam sygnał,
A punkt nieskończoności wgrywam w Waszych zmysłach,
Nie pochodzisz od małpy, ja wykopię z was mamuta,
Darwin tłumaczył zdziczenie, znał przyczyny,
mieszkał w skutkach, słuchaj,
To kwestia odtworzenia pewnych zapomnianych kwestii,
W kwestii otworzenia Oka mówię, nie bądź wściekły,
Twój racjonalizm jest proporcjonalnie mały,
Bo świat jest mały, a zasady wszechświata są racją wiary,
Ten film, to nowy porządek świata, wstawaj,
Nie pozwalaj abyś stał się celem chorych badań,
Globalne przebudzenie blisko jest, tylko wiesz,
Że to będzie drastyczna pobudka w fazie R.E.M.,
Musisz wejść w trans aby znać lokalizacje.
Jestem szamanem i nie trawię tańczyć w trawie,
Mam topór, który potłukł zwierciadło tych bajek,
włączam taśme,
Przenoszę Cię w czasie o kilkanaście lat,
i tam właśnie zwiedzasz kraj,
Który zeżarł swoje własne Ja,
Ten Pan który haruje w fabryce to Ty,
pracuje za miske jesz ryż,
Obok Ciebie żołnierz trzyma kij,
Nie drewniany beton zalał każdy skrawek lasu,
Elektryczny bat tutaj sprawuje nadzór, pracuj!
Twoja żona wraca wykończona z pracy busem,
Bus, wie, gdzie ją zawieźć, sterowany przez komputer,
Żona to tylko nazwa własna, nie masz prawa kochać,
Prawo stanowi władza więc zapomnij o kościołach
Spytaj Tomka kupił wczoraj nowe dziecko przez internet,
Przecież jego chłopak znudził się eksperymentem,
To nieme kino która zabiera wam mowe,
I wciąż nie wiesz czyją winą są te projekcje filmowe?
Powiedz !
Heja, heja, hej, jestem szamanem i wytańczę dla was prawdy
Heja heja hej, musisz wejść w trans aby znać lokalizacje,
Heja heja hej, dusza ze światła, ciało z krwi i kości,
Heja heja hej, teraz przekażę słowa Jego Wysokości,
Zapada zmrok, prąd odcinają Wam, schron,
Przeludniony jest to co, że wszystkiego brak,
Czas spać, rano trzeba wstawać praca czeka w łagrach,
Globalizacja wymaga byś harował jak łysa szkapa,
Ola płacze, że zabili koleżanke,
Bo, nie ma się z kim bawić, system obniża zużycie lalek,
Marek boi się, bo zastrzelili tate, mamę testują farmacje,
A on ma spotkanie w sprawie zalet,
Zdrowe nerki, płuca, wątroba i serce,
Mogą wyciąć, jeśli wytną,
to kto zostanie z tym małym Przemkiem?
Chirurg wylicza organy gra na nerwach,
Po godzinie Marek wypatroszony wyjeżdża w częściach,
Science fiction?
Co się krzywisz, nie znasz tego, a Holocaust?
Jeszcze nie skończyłem, teraz kończy się Twoja historia,
Rozwalili Ci mózg, chcesz ze sobą skończyć, co ty,
Chip już wie, upośledzony, wyłączyć.
Heja, heja, hej, jestem szamanem i wytańczę dla was prawdy
Heja heja hej, musisz wejść w trans aby znać lokalizacje,
Heja heja hej, dusza ze światła, ciało z krwi i kości,
Heja heja hej, teraz przekażę słowa Jego Wysokości,
Spójrz na mnie jakbym był Twoim odbiciem,
Spluniesz na nie? Cóż, plujesz więc na własne życie,
Daj jad ja zrobię z niego miksturę, miksuję, czuję woń,
To zgniłe dusze, muszę trząść fiolką, bądź uciec stąd!
Jeśli spirala się rozwija, to cofam sygnał,
A punkt nieskończoności wgrywam w Waszych zmysłach,
Nie pochodzisz od małpy, ja wykopię z was mamuta,
Darwin tłumaczył zdziczenie, znał przyczyny,
mieszkał w skutkach, słuchaj,
To kwestia odtworzenia pewnych zapomnianych kwestii,
W kwestii otworzenia Oka mówię, nie bądź wściekły,
Twój racjonalizm jest proporcjonalnie mały,
Bo świat jest mały, a zasady wszechświata są racją wiary,
Ten film, to nowy porządek świata, wstawaj,
Nie pozwalaj abyś stał się celem chorych badań,
Globalne przebudzenie blisko jest, tylko wiesz,
Że to będzie drastyczna pobudka w fazie R.E.M.,