Czwarta rano
Mija mnie, ot tak
W oknie moja twarz
Oto ja
Sama z sobą
Chcę przez chwilę być
W oknie moja twarz
Więcej nic
Będę mówić cicho
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć póki swoich myśli nie usłyszę
Sama, sama z sobą
Będę mówić cicho
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć póki swoich myśli nie usłyszę
Sama, sama z sobą
Sama z sobą
Stoję twarzą w twarz
Na policzku znów
Jakaś łza
Po każdej nocy
Wstaje nowy dzień
Zamykam oczy
Teraz wiem
Teraz wiem
Teraz wiem
Będę mówić cicho
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć póki swoich myśli nie usłyszę
Sama, sama z sobą
Będę mówić cicho
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć póki swoich myśli nie usłyszę
Sama, sama z sobą
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć
Sama z sobą
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć
Sama z sobą
Sama, sama, sama
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć
Sama, sama, sama, sama, sama z sobą
Mija mnie, ot tak
W oknie moja twarz
Oto ja
Sama z sobą
Chcę przez chwilę być
W oknie moja twarz
Więcej nic
Będę mówić cicho
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć póki swoich myśli nie usłyszę
Sama, sama z sobą
Będę mówić cicho
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć póki swoich myśli nie usłyszę
Sama, sama z sobą
Sama z sobą
Stoję twarzą w twarz
Na policzku znów
Jakaś łza
Po każdej nocy
Wstaje nowy dzień
Zamykam oczy
Teraz wiem
Teraz wiem
Teraz wiem
Będę mówić cicho
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć póki swoich myśli nie usłyszę
Sama, sama z sobą
Będę mówić cicho
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć póki swoich myśli nie usłyszę
Sama, sama z sobą
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć
Sama z sobą
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć
Sama z sobą
Sama, sama, sama
Będę mówić jeszcze ciszej
Będę milczeć
Sama, sama, sama, sama, sama z sobą