Gdziekolwiek będziesz, c**olwiek się stanie,
Będą miejsca w książkach i miejsca przy stole.
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła.
Ktoś do drzwi zapuka, pamięć przyniesie
Z kwiatem, z godziną, z kolorem.
Gdziekolwiek będziesz, c**olwiek się stanie.
Gdziekolwiek będziesz...
Gdziekolwiek będziesz, c**olwiek się stanie,
Będą miejsca w książkach i miejsca prz stole.
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła.
Wciąż będzie początek, bo wszędzie są mosty
Prawdziwe jest powietrze, ode mnie do ciebie,
Gdziekolwiek będę, c**olwiek się stanie.
Gdziekolwiek będę...
Gdziekolwiek będziesz, c**olwiek się stanie,
Będą miejsca w książkach i miejsca przy stole.
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła.
Ktoś do drzwi zapuka, pamięć przyniesie
Z kwiatem, z godziną, z kolorem.
Gdziekolwiek będziesz, c**olwiek się stanie.
Gdziekolwiek będziesz...
Będą miejsca w książkach i miejsca przy stole.
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła.
Ktoś do drzwi zapuka, pamięć przyniesie
Z kwiatem, z godziną, z kolorem.
Gdziekolwiek będziesz, c**olwiek się stanie.
Gdziekolwiek będziesz...
Gdziekolwiek będziesz, c**olwiek się stanie,
Będą miejsca w książkach i miejsca prz stole.
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła.
Wciąż będzie początek, bo wszędzie są mosty
Prawdziwe jest powietrze, ode mnie do ciebie,
Gdziekolwiek będę, c**olwiek się stanie.
Gdziekolwiek będę...
Gdziekolwiek będziesz, c**olwiek się stanie,
Będą miejsca w książkach i miejsca przy stole.
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła.
Ktoś do drzwi zapuka, pamięć przyniesie
Z kwiatem, z godziną, z kolorem.
Gdziekolwiek będziesz, c**olwiek się stanie.
Gdziekolwiek będziesz...