Magda Femme
Raz jeszcze
Nie istnieją dwie takie same łzy.
To tylko dwie niechciane krople.
Nie ma s***ku rzek, nie ma morza łez.
A jeśli są to są gdziekolwiek.
Nie powtórzy się drugi raz ten sam
niedokończony sen spod powiek.
I nie będzie już dwóch tych samych dusz,
bo przecież wszystkie są podobne.
A teraz mi opowiedz
co stało się ten jeden, jedyny raz, pierwszy raz
tylko tobie.
I może to nie ogień
co płonął w Tobie jeden, jedyny raz, pierwszy raz
tylko w tobie
Nie powtórzy się drugi raz ten sam
niedokończony sen spod powiek.,
I nie będzie już dwóch tych samych dusz,
bo przecież wszystkie są podobne.
Raz jeszcze
Nie istnieją dwie takie same łzy.
To tylko dwie niechciane krople.
Nie ma s***ku rzek, nie ma morza łez.
A jeśli są to są gdziekolwiek.
Nie powtórzy się drugi raz ten sam
niedokończony sen spod powiek.
I nie będzie już dwóch tych samych dusz,
bo przecież wszystkie są podobne.
A teraz mi opowiedz
co stało się ten jeden, jedyny raz, pierwszy raz
tylko tobie.
I może to nie ogień
co płonął w Tobie jeden, jedyny raz, pierwszy raz
tylko w tobie
Nie powtórzy się drugi raz ten sam
niedokończony sen spod powiek.,
I nie będzie już dwóch tych samych dusz,
bo przecież wszystkie są podobne.