.

Józef Kania Lyrics

Nigdy wcześniej nie widziała niczego takiego
Józef Kania był znany z tego że miał go dużego
Dolarów nie znalazł choć szukali we trzech
Za to Kania nazajutrz przyszedł w czystym swetrze
Pani Maria nie była też dzierlatka nieletnia
Jej pierwszego jedynego zabił niemiecki najeźdźca
Józef stary nie był włosy miał kręcone
W komitecie blokowym w partii ustawiony
Te dolary co były szybko się skończyły
Józef też jakby więcej pił był wtedy niemiły
Lepiej by mi chyba było skoczyć z mostu
Niż do domu gada wpuszczać panie Zofio

Czas mijał na kłótniach i monotonnych zwadach
Józef szybko się starzał szybko z sił opadał
Zdechł w końcu od wódki burgera i kłamstwa
Został po nim zapach i legitymacja
Report lyrics
Historia obyczaju (1989)
Miasto Kraków Rebeka i Zenek Miasto Kraków III Nie ubieraj synu tego płaszcza Armia Pan Maleńczuk Krzysio Alicja Mirek Jankowski Postacie Józef Kania Mani mani