[Cegła]
Są tacy, którzy twierdzą, że palę za sobą mosty
"chuj w dupe im" - nie ma innej riposty
Nie brak mi kłopotów, mam problemy z samym sobą
więc idę przed siebie, przeze mnie wyznaczoną drogą.
Nie ma nikogo na kogo mógłbym postawić
dlatego stawiam na siebie, robię to bez obawy
Nie dali rady Ci, którzy chcieli mnie złamać
ja dalej stoję twardo, choć już chciałem się załamać, bo..
..życie to dziwka, znam taką prawdę!
Pilnuj się, bo jej alfons Cię dopadnie!
Czy mam na to sposób, pytasz nie pierwszy raz
zrobiłem ją moją dziwką i mówię jej to w twarz!
Znowu nie mogę spać, ale czasu nie marnuję
knuje plan i gwarantuję, że to poczujesz
nie mam ochoty marnować tego co przynosi los
dlatego wchodzę na mikrofon gdy poczuję to
Miewam paranoję, ale nie jest to codzienne
kiedy robię swoje, zwykle robię to bezczelnie
Spytaj ich w co wierzą - wierzą we mnie
słyszysz konkurencję? Nie, bo nie ma jej zupełnie
Nie.. nie.. nie ma konkurencji, nie mam konkurencji dla szarej eminencji
Nie ma tego, nie ma tego, nie ma tego, nie ma tego, nie ma tego ziom
nie myśl dlaczego
Jedyny warunek, ze zarapuję ten numer
to że czuję ten bit, ej! Czuję ten bas
Przygotowuję ładunek i wiem jak się czujesz
znów nienawidzisz nas, ej nienawidzisz nas [x2]
Wylewam drina na mordę każdej rury,
mam dość tego gówna i mam dość tej chałtury
Ten styl waży tyle, że nawet go nie utrzymasz
To ja wiodę prymat i ja tworzę klimat
nie widzę powodu, dla którego miałbym przestać
pogłębiać depresję tych co znowu czuja niesmak
Nie mam przekazu jaki Ty chciałbyś usłyszeć,
więc stwierdzam odrazu, że nie gramy w jednej lidze
Staraj się odnaleźć w tym gównie jakiś sens
Macca Macca Macca wers, sprawia, że przechodzi dreszcz
Bo to nie żarty, ani farmazon chłopaków,
którzy nie wiedzą, jak to robić by nie zrobić obciachu
Mówią, że wariuje gdy wstępuję we mnie duch
mówią, że nie zatrzymuje się, kiedy wpadam w cug
Mogę nie mieć pomysłu i tak możesz być pewny
że załatwię to najlepiej i nie puszczą mi nerwy
Nerwy trzymam na wodzy.. nerwy trzymam na wodzy
cały czas nerwy trzymam na wodzy
choć nie jeden marzy o tym abym przestał to robić
Jedyny warunek, ze zarapuję ten numer
to że czuję ten bit, ej! Czuję ten bas
Przygotowuję ładunek i wiem jak się czujesz
znów nienawidzisz nas, ej nienawidzisz nas [x2]
Są tacy, którzy twierdzą, że palę za sobą mosty
"chuj w dupe im" - nie ma innej riposty
Nie brak mi kłopotów, mam problemy z samym sobą
więc idę przed siebie, przeze mnie wyznaczoną drogą.
Nie ma nikogo na kogo mógłbym postawić
dlatego stawiam na siebie, robię to bez obawy
Nie dali rady Ci, którzy chcieli mnie złamać
ja dalej stoję twardo, choć już chciałem się załamać, bo..
..życie to dziwka, znam taką prawdę!
Pilnuj się, bo jej alfons Cię dopadnie!
Czy mam na to sposób, pytasz nie pierwszy raz
zrobiłem ją moją dziwką i mówię jej to w twarz!
Znowu nie mogę spać, ale czasu nie marnuję
knuje plan i gwarantuję, że to poczujesz
nie mam ochoty marnować tego co przynosi los
dlatego wchodzę na mikrofon gdy poczuję to
Miewam paranoję, ale nie jest to codzienne
kiedy robię swoje, zwykle robię to bezczelnie
Spytaj ich w co wierzą - wierzą we mnie
słyszysz konkurencję? Nie, bo nie ma jej zupełnie
Nie.. nie.. nie ma konkurencji, nie mam konkurencji dla szarej eminencji
Nie ma tego, nie ma tego, nie ma tego, nie ma tego, nie ma tego ziom
nie myśl dlaczego
Jedyny warunek, ze zarapuję ten numer
to że czuję ten bit, ej! Czuję ten bas
Przygotowuję ładunek i wiem jak się czujesz
znów nienawidzisz nas, ej nienawidzisz nas [x2]
Wylewam drina na mordę każdej rury,
mam dość tego gówna i mam dość tej chałtury
Ten styl waży tyle, że nawet go nie utrzymasz
To ja wiodę prymat i ja tworzę klimat
nie widzę powodu, dla którego miałbym przestać
pogłębiać depresję tych co znowu czuja niesmak
Nie mam przekazu jaki Ty chciałbyś usłyszeć,
więc stwierdzam odrazu, że nie gramy w jednej lidze
Staraj się odnaleźć w tym gównie jakiś sens
Macca Macca Macca wers, sprawia, że przechodzi dreszcz
Bo to nie żarty, ani farmazon chłopaków,
którzy nie wiedzą, jak to robić by nie zrobić obciachu
Mówią, że wariuje gdy wstępuję we mnie duch
mówią, że nie zatrzymuje się, kiedy wpadam w cug
Mogę nie mieć pomysłu i tak możesz być pewny
że załatwię to najlepiej i nie puszczą mi nerwy
Nerwy trzymam na wodzy.. nerwy trzymam na wodzy
cały czas nerwy trzymam na wodzy
choć nie jeden marzy o tym abym przestał to robić
Jedyny warunek, ze zarapuję ten numer
to że czuję ten bit, ej! Czuję ten bas
Przygotowuję ładunek i wiem jak się czujesz
znów nienawidzisz nas, ej nienawidzisz nas [x2]