.

Twoje serce, skraść chcę Lyrics

Przychodzę pod Twój dom co noc
Ja, i cicho skradam się
Pod Twym oknem czasem moknę
Ty nic nie wiesz, ja czekam tak parę lat
Przychodzę pod Twój dom co noc
Ja, i chowam się wśród drzew
W okno patrzę, kiedy zaśniesz
Jak stróż nocny dbam o spokojny Twój sen
Twoje... serce... skraść chcę... nic więcej Ci nie wezmę
Twoje... serce... skraść chcę... poza tym więcej nie chcę nic!

Przychodzę pod Twój dom co noc
Ja, bezsenny spędzam czas
I tak czekam, a czas lekarz każe zwlekać
Znów przyjdę następny raz

Twoje... serce... skraść chcę... nic więcej Ci nie wezmę
Twoje... serce... skraść chcę... poza tym więcej nie chcę...
Poza tym więcej nie chcę...
Poza tym więcej nie chcę...
Poza tym więcej nie chcę... nic!
Report lyrics