Budzi mnie deszcz, przestraszona rzucam w kąt starą książkę
Więdnę jak kwiat, jak kwiat w Twoich oczach
Jedna cisza, jedna myśl, jeden cichy głos, jedno słowo
Wiatr zrywa się, przestraszona, głód napełnia moje oczy
Cień moich łez, moich łez w szklanych dłoniach
Jedna cisza, jedna myśl, jeden cichy głos, jedno słowo
Emmanuelle! /x2
Biała dama, zwiędłe kwiaty w salonie, jedna skrytość, głuchy krzyk!
Emmanuelle! /x2
Jak złote ziarenka piasku rozsypuję się na wszystkie strony świata
Emmanuelle! /x3
Więdnę jak kwiat, jak kwiat w Twoich oczach
Jedna cisza, jedna myśl, jeden cichy głos, jedno słowo
Wiatr zrywa się, przestraszona, głód napełnia moje oczy
Cień moich łez, moich łez w szklanych dłoniach
Jedna cisza, jedna myśl, jeden cichy głos, jedno słowo
Emmanuelle! /x2
Biała dama, zwiędłe kwiaty w salonie, jedna skrytość, głuchy krzyk!
Emmanuelle! /x2
Jak złote ziarenka piasku rozsypuję się na wszystkie strony świata
Emmanuelle! /x3