... and he put immortal souls into fragile, crippled shells
He broke our nexks, he tore our teeth
He wanted us - angels - to become his slaves
And that was the slap that the giants cannot stand
We are the rebel ones
The individuals
The ones that are not afraid
To spit in the tyrant's face
f*** yeah! This means war!
These mountains are the corpses of my brothers
The ocean is the blood of my mother Earth
This is what blind and mad usurper did create...
Hate!!!
Now i forge my sword
Can't wait to face the one and his legions of worms
Now I forge my sword
This war must last forever, until the falls from his hrone
Now I forge my sword
Dreaming of sweetest stench, stench of the dead god
---
...i zamknął nieśmiertelne dusze w kruchych,
chromych skorupach
Połamał nasze karki, powyrywał nam zęby
Chciał z nas - aniołów - uczynić swoje sługi
I to był policzek, którego giganci nie mogą znieść
Jesteśmy rebeliantami
Indywidualnościami
Tymi, których nie lęka
Naplucie tyranowi w twarz
Kurwa tak! To oznacza wojnę!
Te góry to ciała moich braci
Ten ocean to krew mej pramatki Ziemi
Oto co stworzył uzurpator - ślepy i szalony
Nienawiść!
Teraz kuję swój miecz
By jak najprędzej stawić mu czoła
I jego legionom robaków
Teraz kuję swój miecz
Ta bitwa będzie trwać wieki
Dokąd nie spadnie z tronu
Teraz kuję swój miecz
Śniąc o najsłodszym ze smrodów
Smrodzie boskiego zewłoku
He broke our nexks, he tore our teeth
He wanted us - angels - to become his slaves
And that was the slap that the giants cannot stand
We are the rebel ones
The individuals
The ones that are not afraid
To spit in the tyrant's face
f*** yeah! This means war!
These mountains are the corpses of my brothers
The ocean is the blood of my mother Earth
This is what blind and mad usurper did create...
Hate!!!
Now i forge my sword
Can't wait to face the one and his legions of worms
Now I forge my sword
This war must last forever, until the falls from his hrone
Now I forge my sword
Dreaming of sweetest stench, stench of the dead god
---
...i zamknął nieśmiertelne dusze w kruchych,
chromych skorupach
Połamał nasze karki, powyrywał nam zęby
Chciał z nas - aniołów - uczynić swoje sługi
I to był policzek, którego giganci nie mogą znieść
Jesteśmy rebeliantami
Indywidualnościami
Tymi, których nie lęka
Naplucie tyranowi w twarz
Kurwa tak! To oznacza wojnę!
Te góry to ciała moich braci
Ten ocean to krew mej pramatki Ziemi
Oto co stworzył uzurpator - ślepy i szalony
Nienawiść!
Teraz kuję swój miecz
By jak najprędzej stawić mu czoła
I jego legionom robaków
Teraz kuję swój miecz
Ta bitwa będzie trwać wieki
Dokąd nie spadnie z tronu
Teraz kuję swój miecz
Śniąc o najsłodszym ze smrodów
Smrodzie boskiego zewłoku