Nie ma Rymka, nie ma Czekona, nie ma Paka
Ale jest Łona
Jest taki marketingowy zabieg
Zaprosić tylu gości, żeby wypełnili całą płytę prawie
Aj...ja nie wiem jak ja z tego wybrnę
Ale nie mam reklam w stylu "Gościnnie Mc X i Mc Y"
To nie dla mnie
Najpierw go zaprosić, później cierpliwie czekać aż się zgłosi
Zwykle bez tekstu, a jeśli już ma tekst to musi go poćwiczyć
Ja w tym czasie muszę zrobić mu herbatę
Ononieno....To do chuja nie podobne
Żebym robiąc płytę solo, miał rozmieniać się na drobne
Każdy gość to ekstra problem
Ciężko żyć arenowej pensji, jeśli na płycie więcej niż jeden Mc
Jak to ciężko zresztą później (hej że hej)
Cześć Łona (Siema Rymek), co za numer tu nagrywasz ?
Aaa... numer o tym że nie chcę gościnnych występów
Na ta płytę żaden gość nie ma wstępu
Żadnych gości, ja też nie lubię gości obecności
Bo dla gości nie ma litości, dla gości nie ma miłości
Więc kurwa żadnych gości, tylko wpierdolę się tutaj ja jeden
Bo widzisz kurwa, liczba gości to jest siedem siedem siedem, odjąć sto jedenaście
To jest diabelska liczba właśnie, bo goście to diabły
Taki gość jest kurwa żadny, taki gość to skurwysyn
Przychodzi do ciebie i rozpierdala cały numer
Ja też tak rozpierdolić umiem
I no i kurwa, myślę w sumie, że ten numer rozpierdolę teraz
Moim wolnym stylem gościnnym
Kurwa, a co Ty masz do mnie, ja jestem niewinny
Tylko jeden taki mały styl wolny, więc przestań być qrwa nie spokojny
2 rymy czy 3 rymy zobaczymy, nie rób mi tu zadymy
Tego i tak się nie nagra, no i kurwa, na razie ziomuś nie ?
Żadnych gości to się wie
Aa...czekaj Jacek to jest numer solo, każdy wie to
Czekaj ..no..czekaj... o qrwa Czekon
Podzielam zdanie twe, bez wątpliwości
Ja też nie znoszę żadnych gości obecności
Nienawidzę gdy ktoś wchodzi mi w paradę
W czasie gdy sam doskonale daję sobie radę
Planu szlifuję precyzje, bo podjęte już decyzje
A ktoś mówi, że on na to inne ma wizje
Zawsze wysłucham, jeśli są lepsze to bardzo proszę
Nie lubię gości, ja ich nie znoszę
Bo zwykle stawiają mnie w trudnej sytuacji
Noo...gość jest gościem, ale jeśli nie ma racji ?
Jeśli jakieś jego zdanie nie odpowiada mi
To mówi o tym mi wtedy atmosfera piiii...
Gusta są różne, więc nie trudno o spięcie
To twój kawałek Łona, i ja mam to na względzie
Więc długo nie myślę, a uciekam w tym momencie
Tak Łona, uciekam w tym momencie
Ajjj...przepraszam państwa za tą przerwę
Niech no przyjdzie jeszcze jakiś gość to go rozerwę na strzępy
Drugą zwrotkę czas zacząć, aj aj aj .. o siema Pako
Ej chwila chwila, zanim złapiesz za mikrofon
Zastanów się po co ! , jesteś gościem, to gdzie się wpierdalasz
Trzymaj się z dala, nie włóż koncepcji
Lepiej wyciągnij wnioski z tej prelekcji
Wiesz Łona, ja tak jak ty nie lubię gości
Tacy goście są prości, tacy co prowadzą bitwy o mikrofon
Przecież po to jest to żeby robić to z dokładnością rekordową
Buzią walczą, jakby to były pojedynki na ringach
Co występować tylko w ficzuringach
Chce oddychać nie swoim tlenem
Przecież pod ziemię i inne gadki tego typu
To jest do gości, lepiej pilnujcie swoich tyłów
Taki stanie przy mikrofonie, myśli że rakiem jest czy coś
Niech puknie się w skronie
Wszystko ci pieprzy, niszczy pomysły i zagrania
Chce ignorować twoje wykonania, twoje wykonania
Ref. (4x)
Żadnych, żadnych gości, łeeeee.......
Ale jest Łona
Jest taki marketingowy zabieg
Zaprosić tylu gości, żeby wypełnili całą płytę prawie
Aj...ja nie wiem jak ja z tego wybrnę
Ale nie mam reklam w stylu "Gościnnie Mc X i Mc Y"
To nie dla mnie
Najpierw go zaprosić, później cierpliwie czekać aż się zgłosi
Zwykle bez tekstu, a jeśli już ma tekst to musi go poćwiczyć
Ja w tym czasie muszę zrobić mu herbatę
Ononieno....To do chuja nie podobne
Żebym robiąc płytę solo, miał rozmieniać się na drobne
Każdy gość to ekstra problem
Ciężko żyć arenowej pensji, jeśli na płycie więcej niż jeden Mc
Jak to ciężko zresztą później (hej że hej)
Cześć Łona (Siema Rymek), co za numer tu nagrywasz ?
Aaa... numer o tym że nie chcę gościnnych występów
Na ta płytę żaden gość nie ma wstępu
Żadnych gości, ja też nie lubię gości obecności
Bo dla gości nie ma litości, dla gości nie ma miłości
Więc kurwa żadnych gości, tylko wpierdolę się tutaj ja jeden
Bo widzisz kurwa, liczba gości to jest siedem siedem siedem, odjąć sto jedenaście
To jest diabelska liczba właśnie, bo goście to diabły
Taki gość jest kurwa żadny, taki gość to skurwysyn
Przychodzi do ciebie i rozpierdala cały numer
Ja też tak rozpierdolić umiem
I no i kurwa, myślę w sumie, że ten numer rozpierdolę teraz
Moim wolnym stylem gościnnym
Kurwa, a co Ty masz do mnie, ja jestem niewinny
Tylko jeden taki mały styl wolny, więc przestań być qrwa nie spokojny
2 rymy czy 3 rymy zobaczymy, nie rób mi tu zadymy
Tego i tak się nie nagra, no i kurwa, na razie ziomuś nie ?
Żadnych gości to się wie
Aa...czekaj Jacek to jest numer solo, każdy wie to
Czekaj ..no..czekaj... o qrwa Czekon
Podzielam zdanie twe, bez wątpliwości
Ja też nie znoszę żadnych gości obecności
Nienawidzę gdy ktoś wchodzi mi w paradę
W czasie gdy sam doskonale daję sobie radę
Planu szlifuję precyzje, bo podjęte już decyzje
A ktoś mówi, że on na to inne ma wizje
Zawsze wysłucham, jeśli są lepsze to bardzo proszę
Nie lubię gości, ja ich nie znoszę
Bo zwykle stawiają mnie w trudnej sytuacji
Noo...gość jest gościem, ale jeśli nie ma racji ?
Jeśli jakieś jego zdanie nie odpowiada mi
To mówi o tym mi wtedy atmosfera piiii...
Gusta są różne, więc nie trudno o spięcie
To twój kawałek Łona, i ja mam to na względzie
Więc długo nie myślę, a uciekam w tym momencie
Tak Łona, uciekam w tym momencie
Ajjj...przepraszam państwa za tą przerwę
Niech no przyjdzie jeszcze jakiś gość to go rozerwę na strzępy
Drugą zwrotkę czas zacząć, aj aj aj .. o siema Pako
Ej chwila chwila, zanim złapiesz za mikrofon
Zastanów się po co ! , jesteś gościem, to gdzie się wpierdalasz
Trzymaj się z dala, nie włóż koncepcji
Lepiej wyciągnij wnioski z tej prelekcji
Wiesz Łona, ja tak jak ty nie lubię gości
Tacy goście są prości, tacy co prowadzą bitwy o mikrofon
Przecież po to jest to żeby robić to z dokładnością rekordową
Buzią walczą, jakby to były pojedynki na ringach
Co występować tylko w ficzuringach
Chce oddychać nie swoim tlenem
Przecież pod ziemię i inne gadki tego typu
To jest do gości, lepiej pilnujcie swoich tyłów
Taki stanie przy mikrofonie, myśli że rakiem jest czy coś
Niech puknie się w skronie
Wszystko ci pieprzy, niszczy pomysły i zagrania
Chce ignorować twoje wykonania, twoje wykonania
Ref. (4x)
Żadnych, żadnych gości, łeeeee.......