Patrzę ja na dłonie moje,
Dłonie moje też są twoje,
Moje są też dłonie twoje,
Patrzę ja na dłonie twoje,
Patrzę ja na moje, twoje,
Twoje, moje, moje, twoje,
Moje dłonie ujmą twoje,
Po co głupie toczyć boje?
Gdy zaciskam dłonie moje,
To zaciskam dłonie twoje,
Takie dłonie nie są moje,
Takich dłoni ja się boję.
Gdy zaciskasz dłonie swoje,
To zaciskasz dłonie moje,
Takie dłonie nie są twoje,
Takich dłoni też się boję.
(Takich dłoni ty sie boisz.)
Gdy zacisnę dłonie twoje,
Wtedy krwawią usta moje,
Krwawią usta, usta twoje.
Gdy zacisnę dłonie moje,
Krzyczą usta, usta moje,
Nie będziemy nigdy twoje.
Krzyczą usta, usta twoje,
Nie chcę byście były moje.
Patrzę ja na dłonie moje,
Dłonie moje też są twoje,
Moje są też dłonie twoje,
Patrzę ja na dłonie twoje,
Moje, twoje, twoje, moje,
Moje dłonie chcą być twoje,
Nasze, wasze, wasze, nasze,
Dłonie nasze chcą być wasze.
Dłonie moje też są twoje,
Moje są też dłonie twoje,
Patrzę ja na dłonie twoje,
Patrzę ja na moje, twoje,
Twoje, moje, moje, twoje,
Moje dłonie ujmą twoje,
Po co głupie toczyć boje?
Gdy zaciskam dłonie moje,
To zaciskam dłonie twoje,
Takie dłonie nie są moje,
Takich dłoni ja się boję.
Gdy zaciskasz dłonie swoje,
To zaciskasz dłonie moje,
Takie dłonie nie są twoje,
Takich dłoni też się boję.
(Takich dłoni ty sie boisz.)
Gdy zacisnę dłonie twoje,
Wtedy krwawią usta moje,
Krwawią usta, usta twoje.
Gdy zacisnę dłonie moje,
Krzyczą usta, usta moje,
Nie będziemy nigdy twoje.
Krzyczą usta, usta twoje,
Nie chcę byście były moje.
Patrzę ja na dłonie moje,
Dłonie moje też są twoje,
Moje są też dłonie twoje,
Patrzę ja na dłonie twoje,
Moje, twoje, twoje, moje,
Moje dłonie chcą być twoje,
Nasze, wasze, wasze, nasze,
Dłonie nasze chcą być wasze.