Dobre stopnie za chamstwo masz, to jest to
W nowym zwarciu za faulem faul, nim gruchnie gong
Mówią: szmal określa byt, trzymaj tak
Twarde łokcie pomogą ci i giętki kark
Czy to już znasz, kochanie
Czy nie wiesz, jak to jest
Czy wierzysz im bez granic
Czy zechcesz wierzyć mnie
Ref.
Słodkiego, miłego życia
Bez chłodu, głodu i bicia
Słodkiego, miłego życia
Jest tyle gór do zdobycia
Kto przegrany, nie liczy się, odpada z gry
Całuj klamkę, pohamuj wstręt, pohamuj sny
A nagrodę dostaniesz za piękny kurs
Rada głuchych nagrodzi cię bez zbędnych słów
Czy to już znasz, kochanie
Czy nie wiesz, jak to jest
Czy wierzysz im bez granic
Czy zechcesz wierzyć mnie
Ref.
Słodkiego, miłego...
W nowym zwarciu za faulem faul, nim gruchnie gong
Mówią: szmal określa byt, trzymaj tak
Twarde łokcie pomogą ci i giętki kark
Czy to już znasz, kochanie
Czy nie wiesz, jak to jest
Czy wierzysz im bez granic
Czy zechcesz wierzyć mnie
Ref.
Słodkiego, miłego życia
Bez chłodu, głodu i bicia
Słodkiego, miłego życia
Jest tyle gór do zdobycia
Kto przegrany, nie liczy się, odpada z gry
Całuj klamkę, pohamuj wstręt, pohamuj sny
A nagrodę dostaniesz za piękny kurs
Rada głuchych nagrodzi cię bez zbędnych słów
Czy to już znasz, kochanie
Czy nie wiesz, jak to jest
Czy wierzysz im bez granic
Czy zechcesz wierzyć mnie
Ref.
Słodkiego, miłego...