On idzie ulicą, nie wie sam
Kogo dzisiaj spotkać ma
Rozjarzył się neon "Salon gier"
Przeznaczenie tam go gna
Powiedz "stop" lub płać
Za banknot otrzyma żetonów garść
Na czerwone ostro gra
Wygląda, że przy nim wściekły fart
Jeszcze moment, padnie bank
Zatrzymaj się lub płać
Ref. Pijmy za tego, który gra
Tej kosy się nie ima rdza
Kobieta tak blada, jak sam śnieg
Nie opuszcza go na krok
To premia od firmy "Salon gier"
Jakże zimna jest jej dłoń
On pójdzie z nią, i z kim
Ref.
Kogo dzisiaj spotkać ma
Rozjarzył się neon "Salon gier"
Przeznaczenie tam go gna
Powiedz "stop" lub płać
Za banknot otrzyma żetonów garść
Na czerwone ostro gra
Wygląda, że przy nim wściekły fart
Jeszcze moment, padnie bank
Zatrzymaj się lub płać
Ref. Pijmy za tego, który gra
Tej kosy się nie ima rdza
Kobieta tak blada, jak sam śnieg
Nie opuszcza go na krok
To premia od firmy "Salon gier"
Jakże zimna jest jej dłoń
On pójdzie z nią, i z kim
Ref.