Będę tam gdzie
twoje oczy
dziś na niebie
w zamyśleniu rysowały świat
szklanką też
gdzie twe usta
w pocałunkach
zostawiły ślad
Będę tam gdzie, nie
nie było mnie
będę tam gdzie, nie
spodziewam się jeszcze
Będę tam gdzie
gładzisz dłonią
puste miejsce co w ciemności
obok ciebie tonie
i w twym cieniu będę co
nie odstąpi cię na krok
i w twym śnie
co opęta głowę
Będę w dobrym słowie i
gdy przekleństwa miotasz zły
chociaż nie spodziewasz się
będę w sercu gdzieś na dnie
Będę tam gdzie, nie
nie było mnie
będę tam gdzie, nie
spodziewam się
będę tam gdzie, nie
nie było mnie
będę tam gdzie, nie
spodziewam się jeszcze
twoje oczy
dziś na niebie
w zamyśleniu rysowały świat
szklanką też
gdzie twe usta
w pocałunkach
zostawiły ślad
Będę tam gdzie, nie
nie było mnie
będę tam gdzie, nie
spodziewam się jeszcze
Będę tam gdzie
gładzisz dłonią
puste miejsce co w ciemności
obok ciebie tonie
i w twym cieniu będę co
nie odstąpi cię na krok
i w twym śnie
co opęta głowę
Będę w dobrym słowie i
gdy przekleństwa miotasz zły
chociaż nie spodziewasz się
będę w sercu gdzieś na dnie
Będę tam gdzie, nie
nie było mnie
będę tam gdzie, nie
spodziewam się
będę tam gdzie, nie
nie było mnie
będę tam gdzie, nie
spodziewam się jeszcze