płynę
za chwilę oddech będzie za krótki
płynę
na plecach na boku na brzuchu
płynę
do brzegu raczej nie zdążę...
woda chlupocze w butach ciamka w kieszeniach
woda pod płaszczem pod bluzką pode mną
woda cieniutką strużką wypływa mi z ust...
nie zabijaj...
płynę
słabnę po każdym ruchu
płynę
przez ogród przez miasto przez ciebie
płynę
nogawką spodni szoruje po dnie...
utopisz mnie?
nie zabijaj...
za chwilę oddech będzie za krótki
płynę
na plecach na boku na brzuchu
płynę
do brzegu raczej nie zdążę...
woda chlupocze w butach ciamka w kieszeniach
woda pod płaszczem pod bluzką pode mną
woda cieniutką strużką wypływa mi z ust...
nie zabijaj...
płynę
słabnę po każdym ruchu
płynę
przez ogród przez miasto przez ciebie
płynę
nogawką spodni szoruje po dnie...
utopisz mnie?
nie zabijaj...