Nie jestem z tych co bez lęku patrzą w ciemność
co słysząc szmer jak w filmach schodzą do piwnicy
Ja jestem z tych co nakrywają głowy kołdrą
z tych którym strach uniemożliwia oddychanie
Ja jestem z tych którzy się boją zamknąć oczy
by przetrwać noc zapalają wszystkie światła
Jestem z tych co sami ze sobą rozmawiają
by nie lękać się cichuteńko sobie nucą
W nocy każdy przedmiot oczy ma...
Nie jestem z tych co bez lęku patrzą w ciemność
co słysząc szmer jak w filmach schodzą do piwnicy
Ja jestem z tych co nakrywają głowy kołdrą
z tych którym strach uniemożliwia oddychanie
Każda noc jest pełna tortur...
co słysząc szmer jak w filmach schodzą do piwnicy
Ja jestem z tych co nakrywają głowy kołdrą
z tych którym strach uniemożliwia oddychanie
Ja jestem z tych którzy się boją zamknąć oczy
by przetrwać noc zapalają wszystkie światła
Jestem z tych co sami ze sobą rozmawiają
by nie lękać się cichuteńko sobie nucą
W nocy każdy przedmiot oczy ma...
Nie jestem z tych co bez lęku patrzą w ciemność
co słysząc szmer jak w filmach schodzą do piwnicy
Ja jestem z tych co nakrywają głowy kołdrą
z tych którym strach uniemożliwia oddychanie
Każda noc jest pełna tortur...