Hej młody człowieku nie jesteś gotowy
By niszczyć swe życie z błahych powodów
Ten strzał to przyjaciel, krótka mowa
Ale jutro dół zacznie się od nowa
f*****' life.......
Ja nie mówię, jest fajnie, jest odlotowo
Lecz tylko na razie, później mniej kolorowo
Najważniejsza we wszystkim jest jakaś kontrola
By zachować umiar i mniej się dołować
f*****' life.......
No to co, że nie jesteś w pełni świadomy
Swoich chorych myśli, to nie są powody
Powody do bólu, nadmiernej głupoty
Nie jesteś cyborgiem, wiec daj sobie spokój
f*****' life
Tak jesteś, jesteś tylko człowiekiem
Który zgubił swą drogę, nie wie gdzie jedzie
No i po co ci to, no powiedz mi szczerze
Jak długo wytrzymasz oszukując sam siebie
f*****' life.......
Jest następna impreza, wszyscy ostro dają
Zapodają jakieś gówna i odjeżdżają
A ty stojąc, gdzieś z boku przyjrzyj się temu
To już nie jest do śmiechu, zrób coś z sobą człowieku
f*****? life.......
Może w końcu zrozumiesz o co tu naprawdę chodzi
Narkotyki są po to by niszczyć, a nie tworzyć
Ja nie mówię jest fajnie, jest odlotowo, lecz po co?
Jak długo? Masz życie przed sobą.
By niszczyć swe życie z błahych powodów
Ten strzał to przyjaciel, krótka mowa
Ale jutro dół zacznie się od nowa
f*****' life.......
Ja nie mówię, jest fajnie, jest odlotowo
Lecz tylko na razie, później mniej kolorowo
Najważniejsza we wszystkim jest jakaś kontrola
By zachować umiar i mniej się dołować
f*****' life.......
No to co, że nie jesteś w pełni świadomy
Swoich chorych myśli, to nie są powody
Powody do bólu, nadmiernej głupoty
Nie jesteś cyborgiem, wiec daj sobie spokój
f*****' life
Tak jesteś, jesteś tylko człowiekiem
Który zgubił swą drogę, nie wie gdzie jedzie
No i po co ci to, no powiedz mi szczerze
Jak długo wytrzymasz oszukując sam siebie
f*****' life.......
Jest następna impreza, wszyscy ostro dają
Zapodają jakieś gówna i odjeżdżają
A ty stojąc, gdzieś z boku przyjrzyj się temu
To już nie jest do śmiechu, zrób coś z sobą człowieku
f*****? life.......
Może w końcu zrozumiesz o co tu naprawdę chodzi
Narkotyki są po to by niszczyć, a nie tworzyć
Ja nie mówię jest fajnie, jest odlotowo, lecz po co?
Jak długo? Masz życie przed sobą.