Ty, piękny mój bajeczny,
czasem ciut niegrzeczny,
Lecz mój, gdy czoła stawiasz złu
Ja, pójdę z Tobą wszędzie
Życia nam ubędzie na snach
I pocałunkach stu
Ref.
Choć wieje, pada, grzmi
Pochmurne przyszły dni
Przyśniłeś mi się i
W tym śnie bez konca trwam ajjj
I choć listopad zły
Złośliwie deszczem dżdży
W tym śnie ja proszę,
Ty kawałek słońca mi daj
Ja, wciąż nieidealny,
Czasem ciut banalny,
Lecz cóż, w naturze cudów brak,
Dziś zrobie co potrafię,
Każdy punkt na mapie ci dam,
Bo wszystko ma twój smak
Ref. x2
czasem ciut niegrzeczny,
Lecz mój, gdy czoła stawiasz złu
Ja, pójdę z Tobą wszędzie
Życia nam ubędzie na snach
I pocałunkach stu
Ref.
Choć wieje, pada, grzmi
Pochmurne przyszły dni
Przyśniłeś mi się i
W tym śnie bez konca trwam ajjj
I choć listopad zły
Złośliwie deszczem dżdży
W tym śnie ja proszę,
Ty kawałek słońca mi daj
Ja, wciąż nieidealny,
Czasem ciut banalny,
Lecz cóż, w naturze cudów brak,
Dziś zrobie co potrafię,
Każdy punkt na mapie ci dam,
Bo wszystko ma twój smak
Ref. x2