Rzeka
ja stoję i myślę
czas ucieka
ja nie jestem pewien
dalej zwlekam
by dostać się na drugi brzeg
Rzeka
ja widzę jak płacze
i uciekam
bez słowa ją wołam
i nie czekam
bo boję utopić się w niej
Kiedy przypłynie czas wtedy zabiorę cię na drugi brzeg
kiedy przypłynie czas wtedy odważę się do wody wejść
Rzeka rozdziela nas sobą
sny człowieka
na jawie tak bolą
to nie rzeka
lecz nam z sobą trudno dziś jest
Rzeka
ja stoję i myślę
czas ucieka
ja nie jestem pewien
dalej zwlekam
by dostać się na drugi brzeg
Kiedy przypłynie czas wtedy zabiorę cię na drugi brzeg
kiedy przypłynie czas wtedy odważę się do wody wejść
ja stoję i myślę
czas ucieka
ja nie jestem pewien
dalej zwlekam
by dostać się na drugi brzeg
Rzeka
ja widzę jak płacze
i uciekam
bez słowa ją wołam
i nie czekam
bo boję utopić się w niej
Kiedy przypłynie czas wtedy zabiorę cię na drugi brzeg
kiedy przypłynie czas wtedy odważę się do wody wejść
Rzeka rozdziela nas sobą
sny człowieka
na jawie tak bolą
to nie rzeka
lecz nam z sobą trudno dziś jest
Rzeka
ja stoję i myślę
czas ucieka
ja nie jestem pewien
dalej zwlekam
by dostać się na drugi brzeg
Kiedy przypłynie czas wtedy zabiorę cię na drugi brzeg
kiedy przypłynie czas wtedy odważę się do wody wejść