.

A milosz Lyrics

Kiedyś w tramwaju, ktoś patrzył się,
Prowadził wzrokiem i badał Cię.
Czy może już, może jeszcze nie,
Wyskoczysz w biegu na ulicę.
Właśnie znalazłaś się pomiędzy nim,
Strzałem i błyskiem, a oddechem.
Masz tylko chwilę żeby schować głowę,
Czujesz jak miękną ci kolana
A miłość, dowiesz się o niej więcej.
A miłość, jakby ktoś brał na ręce.
A miłość, jak kostka lodu na kark.
A miłość, szybkiej się kończy niż trwa.
Rewolwerowiec wyciąga broń,
Złoty kolt dotyka skroń.
Potem wędruje w dól, podnosi brodę.
Ty nie masz nic do powiedzenia.
Chciałabyś jeść i próbujesz gryźć.
Te wszystkie smaki imponują Ci.
Czułość facetów i twardość dam.
To takie trudne do strawienia.

A miłość, dowiesz się o niej więcej.
A miłość, jakby ktoś brał na ręce.
A miłość, jak kostka lodu na kark.
A miłość, szybkiej się kończy niż trwa.
Report lyrics
Gdzieś-po-między (2010)