Kiedy odrasta młody las
Bo taki jest natury bieg
Zielone kiełki prą do gwiazd
I słychać szmer podziemnych rzek.
Lecz stary wciąż w nim ryje dzik
Myszy sytości czują czas
Obfitość obiecuje świt
Gdy rośnie młody las.
Gdy się panoszy młody las
I pyszni się wielością barw
Czesze go niewidzialny czas
Deszcz siejąc śmiercionośnych larw.
Zdychanie rządzi nim i wzrost
Kosztem utraty form i kras
I tak sam siebie - jak chce los -
Pustoszy młody las.
A gdy wyrośnie młody las
Kiedy stwardnieją skóry kor
Pnia przeznaczeniem - nagi maszt,
Korzeń - sklepieniem lisich nor.
Pozorem wieczny koron chór
Wzrosłych na próchnie własnych ras -
Bo śmiercią swą lśni nocą bór
Gdzie raz
Rósł młody las.
Jacek Kaczmarski
4.8.1989
Bo taki jest natury bieg
Zielone kiełki prą do gwiazd
I słychać szmer podziemnych rzek.
Lecz stary wciąż w nim ryje dzik
Myszy sytości czują czas
Obfitość obiecuje świt
Gdy rośnie młody las.
Gdy się panoszy młody las
I pyszni się wielością barw
Czesze go niewidzialny czas
Deszcz siejąc śmiercionośnych larw.
Zdychanie rządzi nim i wzrost
Kosztem utraty form i kras
I tak sam siebie - jak chce los -
Pustoszy młody las.
A gdy wyrośnie młody las
Kiedy stwardnieją skóry kor
Pnia przeznaczeniem - nagi maszt,
Korzeń - sklepieniem lisich nor.
Pozorem wieczny koron chór
Wzrosłych na próchnie własnych ras -
Bo śmiercią swą lśni nocą bór
Gdzie raz
Rósł młody las.
Jacek Kaczmarski
4.8.1989