patrząc na siebie
ziębiąc się w twarz
grzesznych słów naszych gra będzie trwać
nie ufasz moim łzom
w toku wydarzeń śnisz
próżnia chwil, niemy wzrok
zachwyt i zmysłów mrok
prędka wymiana zdań naszych ciał...
a w l***rze pada deszcz
tętniący głucho wiersz
pleciona w świetle gwiazd
poezja w nas
pamiętasz to był ten pierwszy raz
koniec nam wyznaczył czas - jeden raz
strzępił uczucia nam
w zimowy wieczór powiedział: pass
raz na zawsze płomień w sercach naszych zgasł
już nie obawiaj się - popatrz jak
znów w l***rze pada deszcz
tętniący głucho wiersz
pleciona w świetle gwiazd
poezja w nas
znów w l***rze pada deszcz
tętniący głucho wiersz
pleciona w świetle gwiazd
poezja w nas... patrząc na siebie ziębiąc się w twarz grzesznych słów naszych gra będzie trwać nie ufasz moim łzom w toku wydarzeń śnisz próżnia chwil, niemy wzrok zachwyt i zmysłów mrok prędka wymiana zdań naszych ciał... a w l***rze pada deszcz tętniący głucho wiersz pleciona w świetle gwiazd poezja w nas pamiętasz to był ten pierwszy raz koniec nam wyznaczył czas - jeden raz strzępił uczucia nam w zimowy wieczór powiedział: pass raz na zawsze płomień w sercach naszych zgasł już nie obawiaj się - popatrz jak znów w l***rze pada deszcz tętniący głucho wiersz pleciona w świetle gwiazd poezja w nas znów w l***rze pada deszcz tętniący głucho wiersz pleciona w świetle gwiazd poezja w nas...
ziębiąc się w twarz
grzesznych słów naszych gra będzie trwać
nie ufasz moim łzom
w toku wydarzeń śnisz
próżnia chwil, niemy wzrok
zachwyt i zmysłów mrok
prędka wymiana zdań naszych ciał...
a w l***rze pada deszcz
tętniący głucho wiersz
pleciona w świetle gwiazd
poezja w nas
pamiętasz to był ten pierwszy raz
koniec nam wyznaczył czas - jeden raz
strzępił uczucia nam
w zimowy wieczór powiedział: pass
raz na zawsze płomień w sercach naszych zgasł
już nie obawiaj się - popatrz jak
znów w l***rze pada deszcz
tętniący głucho wiersz
pleciona w świetle gwiazd
poezja w nas
znów w l***rze pada deszcz
tętniący głucho wiersz
pleciona w świetle gwiazd
poezja w nas... patrząc na siebie ziębiąc się w twarz grzesznych słów naszych gra będzie trwać nie ufasz moim łzom w toku wydarzeń śnisz próżnia chwil, niemy wzrok zachwyt i zmysłów mrok prędka wymiana zdań naszych ciał... a w l***rze pada deszcz tętniący głucho wiersz pleciona w świetle gwiazd poezja w nas pamiętasz to był ten pierwszy raz koniec nam wyznaczył czas - jeden raz strzępił uczucia nam w zimowy wieczór powiedział: pass raz na zawsze płomień w sercach naszych zgasł już nie obawiaj się - popatrz jak znów w l***rze pada deszcz tętniący głucho wiersz pleciona w świetle gwiazd poezja w nas znów w l***rze pada deszcz tętniący głucho wiersz pleciona w świetle gwiazd poezja w nas...