Wszyscy w kółko tańczą
Ja tylko gram
Witam Drodzy Państwo!
Monsieur, Madame!
A w moim Imperium
Muzyka wciąż trwa
Ta jedna, jedyna
Muzyka to ja
Jestem niezniszczalny
Nie masz tu prawa!
Jak ja kocham siebie!
I w mym boju trwam
Wiodę dzielnych drwali
wprost do duszy bram
Zaraz Wam zaskrzypią
i zetną Was z nóg
Okiem dziko łypnę
Oklaski i już!
Jestem niezniszczalny
Nie masz tu prawa!
To moje Imperium
WaraCiWara!
I nie martwi mnie nic
bo życie wciąż trwa
Artysta to wie
Artysta..to JA
ha.. ha.. ha.. ha.. ha..ha..
Ta moja zachłanność
To wada lecz ja
Wciąż rządzę w Imperium
WaraCiWara!
Nie znoszę zuchwalstwa
I Wieża to wie
Łaknę bałwochwalstwa
To s***ne, ja wiem...
Trzeba? Zniszczę Wieżę!
Jeśli nie ma gdzie
wsadzać swego nosa
jak w podwoje me
Wszyscy dla mnie tańczą
kiedy tylko gram!
Żegnam, mili państwo
Monsieur i madame!
Chcecie bym obrócił
me Imperium w kurz?
Ja Was, moi mili
PIERDOLĘ! I już.
Jestem niezniszczalny
Nie masz tu prawa!
To moje Imperium
WaraCiWara!
Mówią, żem okrutny
I że zemszczę się.
Mam ich wszystkich w dupie!
Bo robię to, co chce.
zRobię tu porządek
Nie odchodzę! Nie!
Każdy Twój obrządek
Obserwuję Cię.
Będziecie mnie wkurwiać?
Także zemszczę się.
Wezmę że wasze dziatki
i pognębię je.
Przytnę im pazurki.
Po linijce tnę.
Odstające skórki?
Same utną je
NoŻyce Wszystkiego Najlepszego Wam!
Wstąpcie do Imperium WaraCiWara.
Z tego morał taki -
Nie ma co tak stać!
Żegnam drogich państwa!
Kurwa wasza mać.
Nie będę tłumaczył.
Szkoda moich sił.
Dla waszego dobra
Zamknąć mordę mi.
Ja tylko gram
Witam Drodzy Państwo!
Monsieur, Madame!
A w moim Imperium
Muzyka wciąż trwa
Ta jedna, jedyna
Muzyka to ja
Jestem niezniszczalny
Nie masz tu prawa!
Jak ja kocham siebie!
I w mym boju trwam
Wiodę dzielnych drwali
wprost do duszy bram
Zaraz Wam zaskrzypią
i zetną Was z nóg
Okiem dziko łypnę
Oklaski i już!
Jestem niezniszczalny
Nie masz tu prawa!
To moje Imperium
WaraCiWara!
I nie martwi mnie nic
bo życie wciąż trwa
Artysta to wie
Artysta..to JA
ha.. ha.. ha.. ha.. ha..ha..
Ta moja zachłanność
To wada lecz ja
Wciąż rządzę w Imperium
WaraCiWara!
Nie znoszę zuchwalstwa
I Wieża to wie
Łaknę bałwochwalstwa
To s***ne, ja wiem...
Trzeba? Zniszczę Wieżę!
Jeśli nie ma gdzie
wsadzać swego nosa
jak w podwoje me
Wszyscy dla mnie tańczą
kiedy tylko gram!
Żegnam, mili państwo
Monsieur i madame!
Chcecie bym obrócił
me Imperium w kurz?
Ja Was, moi mili
PIERDOLĘ! I już.
Jestem niezniszczalny
Nie masz tu prawa!
To moje Imperium
WaraCiWara!
Mówią, żem okrutny
I że zemszczę się.
Mam ich wszystkich w dupie!
Bo robię to, co chce.
zRobię tu porządek
Nie odchodzę! Nie!
Każdy Twój obrządek
Obserwuję Cię.
Będziecie mnie wkurwiać?
Także zemszczę się.
Wezmę że wasze dziatki
i pognębię je.
Przytnę im pazurki.
Po linijce tnę.
Odstające skórki?
Same utną je
NoŻyce Wszystkiego Najlepszego Wam!
Wstąpcie do Imperium WaraCiWara.
Z tego morał taki -
Nie ma co tak stać!
Żegnam drogich państwa!
Kurwa wasza mać.
Nie będę tłumaczył.
Szkoda moich sił.
Dla waszego dobra
Zamknąć mordę mi.