Za pieniądze ksiądz się modli
Za pieniądze lud się podli
Czas to pieniądz więc za ile
Drobną warto przeżyć chwilę
Aha ile kosztuje pani ta
A szacunek tego pana za ile kupić się da
No i tak życie to gra
Kto słabe karty ma odpada
A kto ma swą rolę nadal gra
I powiedzmy że czuję się mocny
I że go koszmar nocny
Nie daje po sobie znać co widać
Ale o tym się nie mówi
Bo się mówi o pieniądzach w towarzystwie pięknych pań
Aha ile kosztuje pani ta
A szacunek tego pana za ile kupić się da?
Za pieniądze lud się podli
Czas to pieniądz więc za ile
Drobną warto przeżyć chwilę
Aha ile kosztuje pani ta
A szacunek tego pana za ile kupić się da
No i tak życie to gra
Kto słabe karty ma odpada
A kto ma swą rolę nadal gra
I powiedzmy że czuję się mocny
I że go koszmar nocny
Nie daje po sobie znać co widać
Ale o tym się nie mówi
Bo się mówi o pieniądzach w towarzystwie pięknych pań
Aha ile kosztuje pani ta
A szacunek tego pana za ile kupić się da?