Podaruj mi coś
Czego nie zdobędę sama
A wtedy ja szepnę Ci
Możesz mnie dotknąć
Może pozwolę Ci byś ze mną budził się
Może powiem Ci jakie lubię wino
Może pozwolę Ci zapalić świeczkę
Gdy w pewną zimową noc
Zgaśnie światło
Czego nie zdobędę sama
A wtedy ja szepnę Ci
Możesz mnie dotknąć
Może pozwolę Ci byś ze mną budził się
Może powiem Ci jakie lubię wino
Może pozwolę Ci zapalić świeczkę
Gdy w pewną zimową noc
Zgaśnie światło