Cóż warta noc kiedy już nie ma gwiazd
Cóż watr jest dzień kiedy zbladł słońca blask
I tylko wiatr błądzi znów pośród drzew
Przyjdź do mnie przyjdź
Czekam wciąż, wołam Cię
Przyjdź w taką noc, kiedy lśnią setki gwiazd
Przyjdź w taki dzień, kiedy znów wstaje brzask
No bo wiesz, przecież wiesz,kocham Cię, tak jak nikt
A więc proszę przyjdź, a więc proszę przyjdź
A więc w taką noc proszę przyjdź
I tylko wiatr błądzi znów pośród drzew
Przyjdź do mnie przyjdź
Czekam wciąż, wołam Cię
Przyjdź w taką noc, kiedy lśnią setki gwiazd
Przyjdź w taki dzień, kiedy znów wstaje brzask
No bo wiesz, przecież wiesz,kocham Cię, tak jak nikt
A więc proszę przyjdź, a więc proszę przyjdź
A więc w taką noc proszę przyjdź
Cóż watr jest dzień kiedy zbladł słońca blask
I tylko wiatr błądzi znów pośród drzew
Przyjdź do mnie przyjdź
Czekam wciąż, wołam Cię
Przyjdź w taką noc, kiedy lśnią setki gwiazd
Przyjdź w taki dzień, kiedy znów wstaje brzask
No bo wiesz, przecież wiesz,kocham Cię, tak jak nikt
A więc proszę przyjdź, a więc proszę przyjdź
A więc w taką noc proszę przyjdź
I tylko wiatr błądzi znów pośród drzew
Przyjdź do mnie przyjdź
Czekam wciąż, wołam Cię
Przyjdź w taką noc, kiedy lśnią setki gwiazd
Przyjdź w taki dzień, kiedy znów wstaje brzask
No bo wiesz, przecież wiesz,kocham Cię, tak jak nikt
A więc proszę przyjdź, a więc proszę przyjdź
A więc w taką noc proszę przyjdź