Jak cicho, jak spokojnie w noc odpływam sam
Kołysze mnie łagodnie sen, tam jest jej ślad
Już tylko tu dotykać mogę twego ciała
Już tylko w śnie całować ją
Są takie oczy, których nigdy nie zapomnisz
Są słowa, których nie wybaczy nigdy nikt
Ja wiem, dobrze wiem, to boli
Czy jedną noc daruje mi
Są takie dni, są takie dni, takie dni
Kiedy wiatr, kiedy deszcz i tęsknię do ciebie
Są jeszcze ciągle takie dni
Są takie sny, są takie sny, takie sny
Kiedy ja, kiedy z nią biegniemy do siebie
Są jeszcze ciągle takie sny
Było tak pięknie, że już piękniej być nie mogło
Było tak źle jak tylko z nią mogło być
Zapadał zmrok, rozsądek pukał w nasze okno
Jednak nie słuchał go już nikt
Kołysze mnie łagodnie sen, tam jest jej ślad
Już tylko tu dotykać mogę twego ciała
Już tylko w śnie całować ją
Są takie oczy, których nigdy nie zapomnisz
Są słowa, których nie wybaczy nigdy nikt
Ja wiem, dobrze wiem, to boli
Czy jedną noc daruje mi
Są takie dni, są takie dni, takie dni
Kiedy wiatr, kiedy deszcz i tęsknię do ciebie
Są jeszcze ciągle takie dni
Są takie sny, są takie sny, takie sny
Kiedy ja, kiedy z nią biegniemy do siebie
Są jeszcze ciągle takie sny
Było tak pięknie, że już piękniej być nie mogło
Było tak źle jak tylko z nią mogło być
Zapadał zmrok, rozsądek pukał w nasze okno
Jednak nie słuchał go już nikt