.

Po karnawale Lyrics

Po karnawale kwiaty zdeptane
witają świt boleśnie.
Po karnawale trzeba oszaleć,
brzask nadszedł znów zbyt wcześnie.
Róża czerwona, róża szalona,
piekła szkarłatne ciepło,
leży zdeptana, jak stara rana,
barwa jej jest krwią skrzepłą.
Po karnawale gromady kalek
sprzątają kwiaty z ulic.
Po karnawale budzą się żale,
tak trudno je utulić.
Nocy szaleństwo, nocy przekleństwo,
róży sczerniałe płatki.
Oczy tak bolą, umarły kolor,
asfalt jest szary, gładki.
Po karnawale kwiaty zdeptane
zwykłym się stają śmieciem.
Po karnawale trzeba oszaleć
i żyć trzeba przecież.
Róża w obłoku, róża w rynsztoku
jest taką samą różą.
Łzą słoną w oku nie wróci spokój,
wiem o tym, chcę zbyt dużo.
Report lyrics
Kofta (2008)
Radość o poranku Wyspa Samba życia Kiedy księżyc jest w nowiu Samba na jedną nutę Stoisz w kolejce po moje serce Źródło Popołudnie Samba przed rozstaniem Wołanie Eurydyki Trzeba marzyć Samba trawy Samba w południe Rozmyślania na dworcu Po karnawale Pamiętajcie o ogrodach