Budzika ostry dźwięk
ożywia znowu zmysły me
i tak zaczyna się
mój kołowrotek - zwykły dzień.
Najszybciej jak potrafię idę ulicą,
po drodze mijam sto samotnych drzew
i setki ludzi, których nie widzę
i twoją twarz, którą pamiętać chcę.
Ref:
Więc mówię "stop", chcę przestać biec i wreszcie się zatrzymać.
Hej ! Pomóż mi !
Więc mówię "stop", pamiętać chcę, a ciągle zapominam.
Zatrzymaj mnie !
Schody do samych drzwi,
w dłoni trzymam zimny klucz.
Nie jestem sama, lecz
już nie słyszę twoich słów.
Najgłębiej jak potrafię muszę oddychać,
bo w mojej głowie huczą tysiące spraw.
Już nawet nie pamiętam, jak się nazywam,
a twoja twarz... czy ja naprawdę ją znam ?
Ref:
Więc mówię "stop" ...( x 6)
ożywia znowu zmysły me
i tak zaczyna się
mój kołowrotek - zwykły dzień.
Najszybciej jak potrafię idę ulicą,
po drodze mijam sto samotnych drzew
i setki ludzi, których nie widzę
i twoją twarz, którą pamiętać chcę.
Ref:
Więc mówię "stop", chcę przestać biec i wreszcie się zatrzymać.
Hej ! Pomóż mi !
Więc mówię "stop", pamiętać chcę, a ciągle zapominam.
Zatrzymaj mnie !
Schody do samych drzwi,
w dłoni trzymam zimny klucz.
Nie jestem sama, lecz
już nie słyszę twoich słów.
Najgłębiej jak potrafię muszę oddychać,
bo w mojej głowie huczą tysiące spraw.
Już nawet nie pamiętam, jak się nazywam,
a twoja twarz... czy ja naprawdę ją znam ?
Ref:
Więc mówię "stop" ...( x 6)